— Iza z Pszczyny chciała żyć, przeprowadzić aborcję i zabezpieczyć samą siebie. To właśnie na tym powinni skupić się lekarze, a nie samodzielnie decydować o tym, co ich zdaniem będzie dla niej najlepsze — mówi Justyna Wydrzyńska w rozmowie z Onetem. Aktywistka ostro skomentowała wyrok sądu lekarskiego w sprawie lekarzy, którzy zajmowali się zmarłą tragicznie 30-latką.