Dawano im 50-70 lat, a one dalej stoją. Czy mieszkańcy bloków z wielkiej płyty mogą spać spokojnie?

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl


Jak długo przetrwają bloki z wielkiej płyty? 50, 60 czy 70 lat? Choć projektowane na kilka dekad, po wielu latach wciąż stoją. Sprawdzamy, ile jeszcze wytrzymają, czy mieszkańcy mogą spać spokojnie i co na ten temat sądzą eksperci z branży budowlanej.
Pierwszy blok z wielkiej płyty w Polsce powstał w 1957 roku na warszawskich Jelonkach. Prefabrykowane mieszkania pozwalały na szybkie tempo budowy, dzięki czemu od tego roku zaczęto oddawać ich w naszym kraju ponad 100 tys. rocznie. w tej chwili według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego jest już ich około 60 tys. Daje to około 4 miliony mieszkań, w których żyje blisko 12 milionów Polaków.


REKLAMA


Zobacz wideo Piotr Kuczyński: Rząd zrobi wszystko, żeby program mieszkaniowy był jak najbardziej ograniczony


Jak długo wytrzymają bloki z wielkiej płyty? Mijają kolejne dekady, a one przez cały czas stoją
Wielka płyta staje się tematem coraz liczniejszych artykułów prasowych i internetowych. W niemal każdym z nich możemy zauważyć powtarzający się frazes, iż trwałość tego typu konstrukcji wynosi ok. 50-70 lat. Obalić ten mit postanowił Mariusz Matrejek, prezes Global Investor Club. Jak cytuje serwis tokfm.pl, traktuje to stwierdzenie jako "miejską legendę". - Na jakiej podstawie miało to zostać określone? Ktoś kiedyś to powiedział, a potem wszyscy zaczęli powtarzać. Po 50 latach te budynki wciąż radzą sobie całkiem dobrze pod względem technicznym - podsumował.


Wrocław, ul. Kołłątaja. Blok mieszkalny Mezonetowiec Fot. Kornelia Głowacka-Wolf/ Agencja Wyborcza.pl


Z raportu Instytutu Techniki Budowlanej wynika, iż przy odpowiedniej modernizacji bloki z wielkiej płyty mogą służyć choćby 100-120 lat. - Przyjmuje się, i tak rzeczywiście jest, iż budynki są projektowane na 50 lat. Natomiast to nie znaczy, iż minie ten okres i budynki będą już nadawały się do rozbiórki - wyjaśnia dr inż. Jarosław Szulc, współautor raportu. - Nie należy utożsamiać tego umownego okresu z okresem żywotności. W czasie eksploatacji budynków wielkopłytowych trzeba prowadzić odpowiednią politykę remontów i konserwacji. o ile ta polityka będzie prowadzona w sposób adekwatny, tę żywotność można cały czas przesuwać do przodu - dodaje.
Zainteresuje cię też: Biuro podróży ogłosiło upadłość. Co z wykupionymi wycieczkami? "Nie jest w stanie wywiązać się z umów"


Co się stanie z blokami z wielkiej płyty? Te elementy wielkopłytowych budynków wymagają remontu
Najbardziej wrażliwym elementem budynków są metalowe łączenia między prefabrykatami, które pierwotnie miały być wykonane ze stali nierdzewnej. Dr inż. Jarosław Szulc zauważa jednak, iż dzięki nowoczesnym metodom kontrolowania stali w łączeniach, mieszkania w blokach z wielkiej płyty są bezpieczne dla kolejnych pokoleń. - Bardzo ważne jest to, by one przechodziły przeglądy okresowe oraz wszystkie bieżące remonty i konserwacje - tłumaczy rozmówca Romana Czejarka w serwisie "Cztery pory roku".


Wielka płyta Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl


O przyszłości budownictwa z wielkiej płyty mówił również w 2019 roku wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, Artur Soboń. - [...] ma przed sobą dobrą przyszłość. Nie ma żadnego zagrożenia jeżeli chodzi o konstrukcję i bezpieczeństwo tych budynków. [...] Można w nich mieszkać przez kolejne lata, przez pokolenia - podsumował.
Idź do oryginalnego materiału