Czy mogę przetrwać z tobą zimę? Rachunki za gaz są kosmiczne, a nie mam siły rąbać drewna.

newskey24.com 2 dni temu

Czy mogę spędzić z tobą zimę? Rachunki za gaz są wysokie, a ja nie mam siły rąbać drewna.

Moja córka przyjechała na weekend, żeby zrobić dla mnie zakupy, i postanowiłam zapytać:
Czy mogę spędzić z tobą zimę? Za ogrzewanie płaci się krocie, a ja już nie mam siły na drwa.
Ale córka tylko westchnęła:
Gdzie, mamo, w bloku? Jak będę miała dom, wtedy cię zabiorę.

Nie życzę nikomu takiej starości.

Chcę podzielić się z wami swoim bólem. Zostałam wdową bardzo młodo, miałam zaledwie 26 lat. Mąż zostawił mnie z dwójką małych dzieci syn miał trzy lata, a córka była niemowlęciem. Poświęciłam im całe życie. Trzeba było nakarmić, ubrać, wychować. Nie miałam wyboru musiałam dać radę.

Pracowałam na pełny etat, a po pracy zamieniałam się w gospodynię i ogrodniczkę. Mieszkałam na wsi, ale pieniędzy brakowało na wszystko. Samotnie kosiłam trawę i rąbałam drewno na opał. Co innego mogłam zrobić bez męża?

Dzieci dorosły i wyjechały do miasta.

Kiedy byłam młodsza, jeszcze trzymałam małe gospodarstwo. Gdy przyjeżdżały wnuki, mogły jeść świeże warzywa i pić mleko. Oszczędzałam swoją emeryturę i dawałam ją dzieciom.

Ale na starość nie mogę już nic zrobić, ledwo chodzę. Zima była najtrudniejsza.

Córka przyjechała na weekend z zakupami, więc zapytałam:
Czy mogę spędzić z tobą zimę? Rachunki za gaz są ogromne, a ja nie mam siły na drewno.

A ona na to:
Gdzie, mamo, w bloku? Jak będę miała dom, wtedy cię zabiorę.

Gdy przestałam chodzić, sąsiedzi zadzwonili do syna. Powiedział, iż jest bardzo zajęty, iż teściowa też choruje i nie ma czasu przyjechać

Poprosiłam sąsiadów, żeby zadzwonili do mojej siostry. Przyjechała natychmiast i zabrała mnie do siebie. Dzięki niej jeszcze żyję.

Minęło kilka miesięcy, a moje dzieci przez cały czas się nie odezwały.

Kiedy byłam młodsza i zdrowa, potrzebowali mnie. Teraz zapomnieli, iż mają matkę.

Nie życzę tego nikomu. Co zrobiłam nie tak? Kiedy moje dzieci stały się tak obojętne?

Proszę was wszystkich, którzy to czytacie: szanujcie swoich rodziców. Nikt na świecie nie będzie was kochał tak bezinteresownie i szczerze!

Idź do oryginalnego materiału