Przez około dwa tygodnie w moim ogródku gościła czeczotka. Najwyraźniej zrobiła sobie przerwę w przelocie z zimowiska w Europie zachodniej lub południowej, na teren lęgowy znajdujący się gdzieś w okolicach koła podbiegunowego. Czeczotki gniazdują głównie na granicy tajgi i tundry co mniej więcej odpowiada przebiegowi koła podbiegunowego. I właśnie gniazdowanie na bezludnych pustkowiach jest źródłem do zrozumienia zachowania czeczotki, która nie ma zakodowanego lęku przed człowiekiem. Moja czeczotka pożywiała się w karmniku, spacerowała po grządkach lub trawniku albo odpoczywała przysiadłszy na gałązce (na ogół nisko nad ziemią), zupełnie nie zwracając na mnie uwagi. Początkowo o tym nie wiedziałem i fotografowałem