Czasu mam niewiele… Ale Ty przybyłeś

naszkraj.online 21 godzin temu
Nie mam już dużo czasu… Ale jednak przyszedłeś. Wojciech palił już czwartego papierosa z rzędu, ale nie czuł ani smaku tytoniu, ani swędu dymu. Po prostu siedział na starej ławce pod blokiem, kręcił niedopałkiem między palcami i uparcie wpatrywał się w okno na czwartym piętrze. Tam, gdzie mieszkała Jadwiga. — Po co ja się tu […]
Idź do oryginalnego materiału