**Dzisiejszy wpis w dzienniku:** Córka u Heleny była piękna. Choć przyszła na świat późno, gdy Helena miała już prawie czterdzieści lat, a i sama wdową została wcześniej, bo z mężem dzieci mieć nie mogli. Pojechała raz do swojej kuzynki do Poznania, spędziła tam dwa tygodnie, a gdy wróciła, po dziewięciu miesiącach urodziła córeczkę — Jagódkę. […]