Co stanie się jeżeli codziennie będziesz jeść jajka? Znany dietetyk nie ma wątpliwości

pysznosci.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Jajka - Pyszności; foto: Canva


Popularny w sieci dietetyk rzucił się w wir walki o dobre imię jajek, jako produktu absolutnie zdrowego i bezpiecznego do spożycia. Co więcej, autor „Motywatora Dietetycznego” zaręcza, iż nie musimy stosować się do zalecanej przez WHO dziennej dawki spożycia jajek, a on sam zjada aż 4 jajka dziennie i poleca tę praktykę (niemal) wszystkim. Jakie argumenty podał? O tym w artykule.

Kurze jajka są nieodłącznym elementem jadłospisów wielu z nas, ale powszechna wiedza o ich powiązaniu z „demonicznym” cholesterolem sprawia, iż ograniczamy się w ich spożywaniu. To zmotywowało popularnego dietetyka do rozprawienia się z tym — rzekomo – mitem. Jego słowa nie są jedynie subiektywną opinią, bo specjalista powołał się w swoim materiale na najnowsze badania. Niektóre są… zadziwiające.

Kogo więc słuchać? Światowej Organizacji Zdrowia, która (o czym więcej przeczytasz w tym artykule) nie zaleca spożywania więcej niż 1-2 jajek dziennie, czy samozwańczego dietetyka z YouTube? Musimy przyznać, iż po nagraniu „Motywatora Dietetycznego”, można nabrać wątpliwości. Oto argumenty mężczyzny, które przemawiają za tym, żeby jeść nawet cztery jajka dziennie.

Jajka – Pyszności; foto: Canva

Jajka a cholesterol

Autor nagrania odniósł się przede wszystkim do powszechnej opinii na temat wpływu jajek na poziom złego cholesterolu w organizmie. Przytoczył więc najnowsze (z mocnym podkreśleniem tych słów) wyniki badań, według których codziennie spożycie jaj wiązało się z 18 proc. niższym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia i 28 proc. z powodu udaru krwotocznego.

Dietetyk podkreślił, iż cholesterol, wbrew obiegowej opinii, jest „prozdrowotną substancją”, która odpowiada za szereg ważnych funkcji ludzkiego ciała. Co więcej, niski poziom cholesterolu HDL wiąże się z chorobami serca. Specjalista uznaje więc zasadę, iż jeżeli prowadzimy się zdrowo, cztery jajka dziennie nie zrobią nam krzywdy, a choćby wręcz przeciwnie.

Jajka a cholina

Jajka – Pyszności; foto: Canva

Następnie dietetyk zrobił małą powtórkę z chemii, zahaczając o temat choliny, czyli — jak twierdzi — substancji, która do tej pory jest bardzo niedoceniana, a którą znajdziemy właśnie w jajkach. Specjalista przypomniał, iż regularne zjadanie jajek poprawia naszą koncentrację, ponieważ cholina ma duży wpływ na syntezę neurotransmiterów, przede wszystkim acetylocholiny. Ona z kolei nie tylko dobrze wpływa na nasz mózg, ale również obniża ciśnienie krwi.

Dietetyk poparł swoje słowa badaniem z 2015 roku, w którym grupa starszych osób wykazała pozytywne zmiany po dwóch miesiącach codziennego spożywania jajek. „Motywator Dietetyczny” dodał jednak, iż nieliczna grupa powinna unikać jedzenia jajek, ale są to przede wszystkim ci, którzy wykazują oznaki uczulenia na białka lub choroby zapalnej jelit.

Temat jajek warto powtórzyć sobie przed Wielkanocą. Do tych świąt przyda ci się jeszcze ten filmik z naszego kanału na YouTube.

Idź do oryginalnego materiału