Kilkulatki często się buntują, w tym także przy ubieraniu. Niechęć do zakładania ubrań może wydawać się błahym problemem do czasu, gdy trzeba gwałtownie wyjść z domu, a dziecko biega tak, jak je Pan Bóg stworzył i wciąż się opiera. Co możesz zrobić w takiej sytuacji? Czy krzyk i nerwy pomogą w ubraniu dziecka? Jakie mogą być powody jego zachowania?
Wybierz odpowiednie ubrania
Dzieci mogą buntować się bez racjonalnego powodu. Poza humorami, powodem niechęci do ubierania się mogą być same ubrania. jeżeli są one niewygodne albo nie podobają się kilkulatkowi, może nie chcieć ich założyć.
Pod kątem wygody odzieży pamiętaj o kilku ważnych kwestiach:
- zrezygnuj z ubrań opinających ciało, z nadmiernymi zdobieniami czy przeszyciami, które mogą utrudniać swobodne ruchy;
- wybieraj ubrania szyte z elastycznych i oddychających tkanin jak bawełniane koszulki dla chłopaków i dziewczyn;
- unikaj ubrań „gryzących”, w tym przede wszystkim szorstkich swetrów;
- sprawdzaj, czy ubrania posiadają uwierające metki. Większość z nich możesz odciąć, poprawiając komfort swojego dziecka.
Nawet dwuletnie dzieci mogą mieć swoje własne preferencje co do ubrań i ich wyglądu. Kilkulatek może niechętnie się ubierać, jeżeli ubrania po prostu mu się nie podobają. Spytaj go, jaką dziś koszulkę chciałby założyć. Może się okazać, iż w szafie czeka jego ulubiona i po drobnej wymianie dziecko ubierze się bez większych problemów.
Możesz także zaprosić kilkulatka na wspólne zakupy. Zapytaj, co chciałby nosić. Może dobrym wyborem będzie na przykład koszulka z Batmanem? Takie modele znajdziecie na stronie https://www.sinsay.com/pl/pl/licencje/koszulki/batman.
Staraj się nie ulegać złości
Krzyk i niechęć dziecka bywają frustrujące, zwłaszcza w sytuacjach, w których nie masz zbyt wiele czasu. Pamiętaj jednak, iż jeżeli dopuścisz emocje do głosu i nakrzyczysz na dziecko, niekoniecznie uzyskasz dzięki temu odpowiedni efekt. choćby jeżeli kilkulatek ubierze się po kłótni z rodzicem, w rzeczywistości niczego nie nauczy się z tej sytuacji.
Nie przemawiaj do dziecka językiem emocji. Musisz uzbroić się w cierpliwość, dzięki której będziesz w stanie wielokrotnie tłumaczyć kilkulatkowi, o co go prosisz. Powiedz mu, dlaczego Ci się spieszy i jakie macie na dziś plany.
Czujesz, iż złość przejmuje nad Tobą kontrolę? Zostaw dziecko w pokoju i poproś, aby zawołało Cię wtedy, gdy będzie gotowe się ubrać. Ty w tym czasie pozbądź się negatywnych emocji, żeby nie rozładowywać złości na dziecku.
Wskazówki przydatne w pośpiechu
Musicie zaraz wyjść z domu, a dziecko wciąż nie jest gotowe i nie zamierza się ubierać? W poradzeniu sobie w takiej sytuacji może przydać Ci się kilka sprawdzonych rodzicielskich tricków.
Zaproponuj ściganie się z dzieckiem, oczywiście dając mu szansę na wygraną. jeżeli ubierze się pierwsze, może otrzymać jakąś nagrodę, taką jak naklejka albo na przykład wizyta w cukierni przed powrotem do domu.
Znajdź atrakcję, która zainteresuje dziecko po wyjściu. Może będziecie mieć dziś czas, by pobawić się na placu zabaw? A może odwiedzicie sklep z zabawkami, w którym w nagrodę wybierze sobie nową lalkę lub samochodzik? Opowiedz dziecku o zaplanowanych aktywnościach i jasno daj do zrozumienia, iż zaraz musi być gotowe do wyjścia.
Zapytaj dziecko, jakie ubrania chciałoby założyć następnego dnia, aby sytuacja się nie powtórzyła. o ile jest coś, w czym chętnie chodzi, zapewnij je, iż jutro właśnie te ubrania przygotujesz. Kilkulatek może również zasugerować coś, czego nie ma we własnej garderobie. Zajrzyj do sklepu internetowego https://www.sinsay.com/pl/pl/ – pełno w nim różnorodnych ubrań dla dzieci, dlatego na pewno znajdziesz coś odpowiedniego.
Możesz także przedstawić sytuację dziecku od nieco innej strony. Twoje plany wymagają wyjścia z domu i chcesz, żeby kilkulatek wreszcie się ubrał. Może on również ma coś, co chciałby dziś zrobić? jeżeli się ubierze i zrealizujecie Twoje plany, znajdź chwilę na jego propozycje – wybierzcie się na plac zabaw, odwiedźcie babcię albo poczytajcie bajki przed snem, zgodnie z jego życzeniem.