„Ile ludzi, tyle zdań” – napisał Terencjusz ponad 2 tysiące lat temu. Ząb czasu oszczędził słowa rzymskiego komediopisarza. Są one aktualne także dziś. W dobie wszechobecnej polaryzacji teoretycznie nie powinno to już nikogo dziwić. A jednak, kiedy zbierzemy się na odwagę, aby wyściubić nos z własnej bańki informacyjnej, nierzadko doznajemy szoku – nie każdy wokół myśli tak samo jak my. Co robić, kiedy zostaniemy skonfrontowani z odmienną wizją świata? Jak wybrnąć z impasu, nie idąc drugiej stronie całkowicie na rękę i jednocześnie nie wszczynając awantury?