Wystarczyło jedno zdanie: „My już po… wakacjach” i wielu internautów zaczęło gratulować Maciejowi Kurzajewskiemu i Katarzynie Cichopek. Uznano bowiem, iż para jest już po ślubie. Gra słów w opisie, czułe gesty na zdjęciu i białe stroje – czy to wskazówki, iż zakochani faktycznie się pobrali? Otóż nie, choć na ręce prezenterki widnieje inny piękny pierścionek.
Katarzyna Cichopek o ślubie i pierścionku zaręczynowym
Podczas ramówki Polsatu zapytaliśmy parę prezenterów o zamieszanie, jakie wczoraj powstało w sieci. Po ich zdjęciu z urlopu w dziesiątkach komentarzy gratulowano im… ślubu!
To jednak przedwczesne miłe słowa, bo jak mówią sami zainteresowani, do ceremonii – którą faktycznie planują – pozostało jeszcze trochę czasu… „Tak czy tak odbieramy takie słowa od Państwa bardzo pozytywnie. Myślę, iż dziękujemy tak trochę już trochę awansem za te wszystkie gratulacje. Postaramy się Was nie rozczarować, nie zawieść Waszych oczekiwań, gdy już przyjdzie na to pora”, powiedziała VIVIE.pl Katarzyna Cichopek.
Maciej Kurzajewski dopełnił zdanie ukochanej. „Faktycznie wczoraj zakończyliśmy wakacje, o czym mieliśmy przyjemność powiedzieć. Było upalnie, więc kolor biały był jak najbardziej na miejscu. Natomiast jeśli to wydarzenie, którego Państwo nam gratulowali, wydarzy się - a wydarzy się w przyszłości - to na pewno po wszystkim poinformujemy Państwa”, obiecał w rozmowie z Rafałem Kowalskim dziennikarz.
Sprawdź też:Maciej Kurzajewski pokazał syna w telewizji. Julian zaskoczył widzów „Halo tu Polsat”
Nasz reporter zasugerował naszym gościom, iż na razie mogą pomachać rękami, udowadniając tym samym, iż nowej biżuterii nie ma. „Nie ma, ale jest za to inna biżuteria”, powiedziała Katarzyna Cichopek i wskazała na pierścionek zaręczynowy. „Wymarzony”, dodała. „Raz jeszcze dziękujemy za te wszystkie gratulacje”, podsumował pan Maciej.
Cała rozmowa z ramówki Polsatu dostępna do obejrzenia dla Państwa.
