Chusteczka w Zasięgu Ręki

newsempire24.com 19 godzin temu

– Znowu Grześ chrapie! – pomyślała ze złością Weronika. Odsunęła rękę męża, na której leżała, i odwróciła się na drugi bok.
Spojrzała na telefon – druga w nocy.
– Już nie zasnę, a jutro do pracy – warczała w myślach – znów będę kiwać głową. Co prawda, mogę wstać później, bo mam popołudniową zmianę, ale i tak… To nie te lata, gdy tańczyło się do rana i rano było się jak skowronek. I nie te czasy, gdy wracało się z randki pod księżycem, a zamiast spać, analizowało każde słowo, jakie padło między nami. A teraz? Pamięta się tylko kilka zdań, a reszta rozpływa się we mgle. Ale ten uśmiech, ten głupi, szczęśliwy uśmiech… I jego twarz – jak w filmie, klatka po klatce. Te szare, dobre oczy, w których nie było podstępu, tylko ciepło…

A Grześ? Chrapie dalej, wydając głośne pomruki, choćby się nie budząc.

– Co mam zrobić? Może umówić się, żebyśmy spali w osobnych pokojach? – rozmyślała Weronika.
Z braku lepszego zajęcia zaczęła przeszukiwać pamięć w poszukiwaniu dawnych uraz i wymyślać nowe. Wydawało jej się, iż tych żalów byłoby tyle, iż wypełniłyby cały wagon towarowy i jeszcze jedną wielką wózkową torbę z Biedronki.

Co nią teraz kierowało? Żal? Złość? Rozczarowanie? Kto wie?

– Dzieci już duże. Zostaliśmy sami. Wszystko niby w porządku, ale… coś jest nie tak. Co konkretnie? – te myśli wpełzały do głowy Weroniki jak tępe świdry, zostawiając dziury, z których nie dało się ich wymieść.

W ciemności przyglądała się śpiącemu mężowi. Chrapał spokojnie, nieświadomy, iż jest obserwowany przez żonę, która w mroku nocy wypatruje każdy jego mankament, mnoży je przez dwa, zapominając podzielić przez zero. Chociaż głęboko w pamięci tkwiła szkolna wiedza: przez zero się nie dzieli. Ale przecież w cudzym oku zawsze widać źdźbło, prawda?

– Cały siwy. I przytył. Zmarszczki jak rzeki na mapie pokryły jego czoło, zdradzając wiek, wspólne trudności, chorobA gdy tak leżała, nagle przypomniała sobie, iż najważniejsze w ich życiu było nie to, co dzieliło, ale to, co zawsze potrafili razem naprawić.

Idź do oryginalnego materiału