Żywe świerkowe choinki oraz stroiki są nieodłączną ozdobą w domach podczas Bożego Narodzenia. Jednak po świętach wiele osób zastanawia się co z nimi zrobić. Jednym z pomysłów jest przyrządzenie ze świerkowych igieł napoju.
Krzysztof Kaczor z Nadleśnictwa Radoszyce informuje, iż do przygotowania naparu można wykorzystać uschniętą choinkę.
– Właśnie igły, które są suche nadają się do tego, by przyrządzać sobie przysłowiową herbatkę. Ona w smaku nie jest dobra, ale wtedy można dodać miodu, by osłodzić napój – mówi.
Chociaż pozbawiona jest walorów smakowych, to ma wiele adekwatności leczniczych.
– Bardzo pomaga we wszelkich nieżytach, a także chorobach, w których występuje kaszel, flegma, czyli podczas grypy. Ponadto zawiera ogromną ilość witaminy C, która wraz z flawonoidami wchłania się do organizmu – dodaje.
Leśnik zaznacza jednak, iż najwięcej witamin mają jeszcze żywe igły.
Krzysztof Kaczor mówi jak odróżnić świerk od igły.
– Świerk nazywa się świerkiem kłującym, bo poznamy go po tym, iż kłuje w dłonie. jeżeli ktoś przez cały czas ma wątpliwości, to igły jodły są delikatniejsze, nieco miękkie, zakończone owalnie z wyraźnym wcięciem. Ponadto ułożone są na gałązce zwykle grzebieniasto. Dodatkowym wyróżnikiem są znajdujące się po spodniej stronie igły dwa jasne paski – są to paski woskowatego nalotu – dodaje.
Jodłę też można wykorzystywać leczniczo. Pędy oraz igły jodły wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, wykrztuśne.