W Polsce coraz częściej słyszymy o chińskich samochodach elektrycznych, które gwałtownie zdobywają popularność na rynkach europejskich. W Niemczech, na przykład, w listopadzie ubiegłego roku BYD został liderem sprzedaży chińskich samochodów, z wynikiem 431 sztuk sprzedanych w miesiącu. GWM zajął drugie miejsce, sprzedając 195 sztuk, a Leapmotor zamknęło podium z 114 sztukami sprzedanymi.
W Polsce, choć chińskie samochody elektryczne są jeszcze rzadkością, już mogliśmy zobaczyć pierwsze uszkodzone auto BYD na aukcji. Cena tego auta to aż 119 900 złotych, co może się wydawać przystępne w porównaniu do ceny nowego BYD Seal, który kosztuje aż 207 tysięcy złotych. Jednak pytanie brzmi: co dzieje się, gdy trzeba naprawić takie auto?
W Polsce dostępność części i kwestie naprawy chińskich samochodów elektrycznych są przez cały czas dużym problemem. W przeciwieństwie do marek takich jak BMW, Audi czy Tesla, które mają rozbudowaną sieć serwisów i warsztatów, chińskie samochody elektryczne pozostająoutside of the mainstream. Co więcej, problem ten nie jest ograniczony tylko do Polski – jest to problem globalny, związany z rozwojem rynku chińskich samochodów elektrycznych.
Według danych zebranych przez portal elektromobilność.pl, w Polsce jest już ponad 1000 samochodów elektrycznych marki BYD, ale tylko kilka autoryzowanych serwisów i warsztatów jest gotowych do naprawy tych aut. Co gorsza, brak jest także standardowych części zamiennych, co znacznie komplikuje naprawę uszkodzonych aut.
Wygląda na to, iż aby Polska mogła skorzystać z chińskich samochodów elektrycznych, konieczne są zmiany w obszarze dostępności części i kwestiach naprawy. W przeciwnym razie, polscy kierowcy będą musieli się ograniczyć do tradycyjnych marek, co może opóźnić rozwój rynku elektrycznych samochodów w Polsce.
Jednocześnie, polscy importerzy chińskich samochodów elektrycznych starają się poprawić sytuację, inwestując w rozwój sieci serwisów i warsztatów. Na przykład, importer BYD w Polsce, firma EAM, twierdzi, iż niedługo otworzy pierwsze autoryzowane centrum serwisowe w Warszawie.
Warto zauważyć, iż Polska nie jest jedynym krajem, który boryka się z tym problemem. Wiele państw Europy Zachodniej również coraz bardziej interesuje się chińskimi samochodami elektrycznymi, ale także staje przed tym samym problemem: brakiem dostępności części i kwestiami naprawy.
Podsumując, chińskie samochody elektryczne w Polsce są nową i ciekawą ofertą, ale aby mogły zdobyć popularność, konieczne są zmiany w obszarze dostępności części i kwestiach naprawy. Dopiero wtedy polscy kierowcy będą mogli korzystać z zalet chińskich samochodów elektrycznych, takich jak niższe koszty eksploatacji i niższe emisje CO2.
Dane liczbowe:
* 431 sztuk – sprzedaż BYD w Niemczech w listopadzie ubiegłego roku
* 195 sztuk – sprzedaż GWM w Niemczech w listopadzie ubiegłego roku
* 114 sztuk – sprzedaż Leapmotor w Niemczech w listopadzie ubiegłego roku
* 1000 – liczba samochodów elektrycznych marki BYD w Polsce
* 207 tysięcy złotych – cena nowego BYD Seal w Polsce
* 119 900 złotych – cena uszkodzonego BYD na aukcji
Źródła:
* elektromobilność.pl
* BYD Polska
* GWM Polska
* Leapmotor Polska
* EAM – importer BYD w Polsce