Nazywam się Weronika i mam historię, z którą nie potrafię sobie poradzić od wielu lat. Może jeżeli o niej opowiem, poczuję ulgę. Moja rodzina nigdy nie była wzorem harmonii. Mieszkaliśmy w Lublinie, a od dzieciństwa widziałam, jak między dorosłymi ciągną się urazy, plotki, alkohol i upokorzenia. Mama miała siostrę — Jadwigę. Jej syn, mój kuzyn […]