Ceny straszą nie tylko nad morzem. Wawel nie ma litości dla turystów

g.pl 6 dni temu
Zamek Królewski na Wawelu w Krakowie wzbudza w ostatnim czasie spore zainteresowanie. Powodem jest nie tylko jego znaczenie dla polskiej historii, ale także obowiązujący na jego terenie cennik. Turyści nie mają lekko. To jedno z najdroższych muzeów w Europie. W efekcie rodzina z dwójką dzieci może zapłacić aż kilkaset złotych.
O cenach w popularnych kurortach mówi się wiele. Paragony grozy straszą jednak nie tylko nad morzem i w górach. Z potężnymi wydatkami mogą mierzyć się także turyści odpoczywający w dużych miastach. Jedną z takich lokalizacji jest Kraków słynący z ważnych dla polskiej kultury i historii obiektów. Taka "podróż w przeszłość" jednak swoje kosztuje. Ceny bywają zatrważające.


REKLAMA


Zobacz wideo Przyjezdni w miastach odcinają się od korzeni


Wawel - Kraków. Wydali blisko 700 złotych. "Czy to musi tyle kosztować?"
Cenami biletów w Zamku Królewskim na Wawelu jako pierwszy zainteresował się portal TVN24. Jest to zabytkowy obiekt obronno-rezydencyjny w Krakowie, gdzie znajduje się aż kilkadziesiąt sal wystawowych. Ta atrakcja przyciąga rocznie miliony osób, jednak istnieje szansa, iż nie każdy będzie w stanie pozwolić sobie na taką przyjemność. Jak wskazuje portal TVN24, mniej niż na Wawel kosztują między innymi wejściówki do Luwru, Wersalu, zamku szalonego króla Neuschwanstein w Bawarii czy Stonehenge. Temat paragonów grozy z Krakowa nagłośnił również dziennikarz Grzegorz Jankowski, który opublikował na platformie X wiadomość od osoby mającej okazję zwiedzać Wawel. W ten sposób udało jej się wydać blisko 700 złotych.
Sprawdź również: "Oszustwo w mafijnym stylu" w Tatrach. Chcą 100 zł za fałszywe bilety
Byliśmy całą rodziną i bilet 2+2 kosztował prawie 700 złotych za trzy godziny zwiedzania. Czy poznanie polskiej historii, naszego dziedzictwa, musi tyle kosztować?
- pyta autor wiadomości. Opcji cenowych jest wiele, ponieważ Wawel posiada w ofercie różnego rodzaju pakiety, zarówno te mniej, jak i bardziej rozbudowane. Jak wskazuje Spider's Web, jedna z najdroższych opcji daje możliwość zobaczenia wszystkich wystaw na Wawelu oraz wybranych przestrzeni Zamku w Pieskowej Skale i Dworu w Stryszowie. Wówczas za taką wycieczkę czteroosobowa rodzina musi zapłacić ponad 600 złotych. W komentarzach pod postem Grzegorza Jankowskiego można zaś znaleźć informację, iż zwiedzanie wnętrz zamku, katedry z kryptami oraz obejrzenie dzwonu pod okiem przewodnika, w opcji 2+2, może kosztować choćby blisko 740 złotych. W sprzedaży są też pojedyncze bilety za mniej niż 100 złotych. Problem jednak polega na tym, iż cennik nie należy do najbardziej przejrzystych, a ustalenie konkretnych kwot jest sporym wyzwaniem.


Bilety na Wawel. "W Paryżu za Luwr zapłaciłem mniej"
Wycieczka do Krakowa może zatem oznaczać pokaźny i w pewien sposób niespodziewany wydatek. Jak wskazują rozmówcy TVN24, podczas odwiedzin w historycznej stolicy Polski "musieli liczyć się z każdym groszem". Inni wskazywali, iż z takimi cenami nie zderzali się choćby podczas zagranicznych wyjazdów.


W Paryżu za Luwr zapłaciłem mniej, a przecież to światowej klasy muzeum
- twierdzi jedna z osób zwiedzających Wawel. Przedstawiciele krakowskiej atrakcji wyjaśniają natomiast, iż obecne ceny są skutkiem ograniczonego finansowania z budżetu państwa.
Dotacja Ministerstwa Kultury pokrywa tylko część kosztów. Aż 57 proc. budżetu pochodzi ze sprzedaży biletów
- mówi rzeczniczka placówki, Urszula Wolak-Dudek, cytowana przez Business Insider, dodając, iż muzeum chciałoby udostępnić wszelkie zbiory bez opłat. Niestety w tej chwili jest to niemożliwe.
Źródła: tvn24.pl, rozrywka.spidersweb.pl, businessinsider.com.pl, Grzegorz Jankowski/X.com


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału