Bye bye sierpień.

madziaszymanska.blogspot.com 5 lat temu

Sierpień był bardzo smakowitym miesiącem. Mój debiut bezowy! Beza wyszła pycha ;) W planach mam teraz mini bezy, mam nadzieję, iż będą dla mnie przychylne i wyjdą równie dobre ;)


Długie spacery i najwygodniejsze buty.


Domowe detale. Czasami małe akcenty mogą nadać smaku całemu wnętrzu.


W poszukiwaniu inspiracji kulinarnych. Bardzo lubię oglądać programy Jamiego na Kuchnia +. Czasami potrafię przepaść na długie chwile... ;)


Mój ulubiony makijaż. Delikatnie podkreślone oko i subtelne muśnięcie różem...


Najlepiej u Mamy.


Tym razem obyło się bez zakupów ;)


W upalne dni, wygoda przede wszystkim.


Działkowe akcenty.


Wieczór z przyjaciółkami. Na Off Piotrkowska nowy lokal - Len i Bawełna. Wnętrze lokalu jest bardzo eleganckie i stylowe, a kuchnia - pycha! Polecam Wam się wybrać w najbliższym czasie.

A Tobie jak minął sierpień?

Idź do oryginalnego materiału