Brązowa fasola do Europy przypłynęła z Ameryki Południowej. W Szwecji uprawia się ją dopiero od połowy XVII wieku. Najdłużej uprawiana jest na Olandii, bo od 1855 roku do czasów obecnych. Do roku 1955 brązowa fasola uprawiana była w kilku częściach Szwecji. Po roku 1955 uprawa skurczyła się do Olandii, i w tej chwili jest chroniona oznaczeniem geograficznym nazwy regionalnej (CHOG). Brązowa fasola jest podstawowym składnikiem, jednej z popularnych potraw wigilijnych, czyli Bruna bönor. Bruna bönor kiedyś szczególnie była popularna na wsiach. To bardzo tania potrawa, a od kiedy w XIX wieku staniał cukier, istotny składnik tej potrawy, stała się dostępna dla wszystkich. Bruna bönor serwuje się z ciepłą szynką, albo żeberkami, do których podaje się chleb, albo ziemniaki. Typowy skład Bruna bönor to oczywiście brązowa suszona fasola, którą się namacza w wodzie a następnie gotuje, mięso wieprzowe, mąka ziemniaczana, woda, ocet i syrop z cukru. Szwedzi jak w przypadku innych dań „narodowych” nie są absolutnymi fanami Bruna bönor. Jednym źle się kojarzy ze stołówkowym jedzeniem, innym po prostu nie pasuje ta strasznie słodka potrawa, ale są też tacy, którzy ją uwielbiają. To jak smakuje Bruna bönor? Jak dziwna, słodka paćka. Bruna bönor ma konsystencję puddingu, w którym jest trochę brązowej fasoli. Jest to bardzo słodkie i moim zdaniem wcale nie kwaśne. Zdumiewający smak zważywszy na to, iż to danie jakby nie było, jest mięsne. Jadłam oczywiście gotowca kupionego w sklepie, i na pewno takie domowe Bruna bönor jest o wiele smaczniejsze, zwłaszcza z konkretnym mięsnym dodatkiem w postaci gotowanej szynki. Jest to na pewno specyficzna w smaku potrawa. Źródła: https://smakasverige.se/mat/olje—baljvaxter/bruna-bonor-fran-oland https://sverigesradio.se/artikel/6414246