Wiele osób pamięta bratkartofle z dzieciństwa. U nas w domu było to sztandarowe danie mojego taty. Robił je sobie po powrocie z ciężkiej zmiany w pracy. Pracował w hucie stali i po wyczerpującej "nocce" potrzebował zjeść coś pożywnego. Po takim śniadaniu niemal od razu kładł się spać, dlatego najlepiej zrobić je w ciągu dnia, na obiad, gdy nie macie możliwości położyć się na "sjestę".