Brak seksu sprawia, iż czujemy się źle ?

Dobrowolne rezygnowanie z seksu to dzisiaj smutny standard. Dotyczy osób w każdym wieku. Statystyki niestety w tym zakresie mocno niepokoją. Szacuje się, iż w tej chwili aż 1/4 osób w ogóle nie uprawia seksu. Uważa się, iż te dość zaskakujące pod wieloma względami zmiany są symptomem pewnego społecznego niepokoju, wypalenia, spadku poziomu zadowolenia, a także powszechnego przemęczenia i zestresowania. Rzeczywistość wymaga od nas po prostu coraz więcej i coraz mniej zostaje dla nas. Nasze życie zostaje w takim stopniu zagarnięte i zmienione, iż na łóżkowe przyjemności nie ma w nim miejsca.

Rezygnacja z seksu a konsekwencje

Nie da się ukryć, iż dobrowolna rezygnacja z seksu niesie poważne skutki. Oczywiście nie ma mowy tu o wymuszonej abstynencji, która wynika z choroby, innych problemów natury zdrowotnej czy po prostu braku partnera. Na pewne rzeczy nie mamy niestety wystarczająco dużego wpływu. Nie o tym jest ten artykuł. Dotyka on czego innego, coraz częstszego unikania seksu przez osoby budujące związek. To dość zaskakujące choćby dla badaczy biorących pod lupę ten temat. Seksuolodzy nie kryją, iż statystyki w tym zakresie są alarmujące.

Tymczasem brak seksu w małżeństwie czy po prostu w długoletnim związku, kiedy ten seks jest osiągalny i możliwy, to niemal pewne problemy z samą relacją. Nie bez powodu oceniając jakość relacji, specjaliści zadają pytanie o pożycie… Seks jest po prostu papierkiem lakmusowym całej relacji.

Brak seksu a zerwanie relacji?

W praktyce trudno łudzić się, iż abstynencja podoba się obu osobom budującym związek. choćby gdy pozornie się na nią te dwie osoby godzą, to w praktyce gdzieś pozostaje poczucie braku i ukrywanej, ale jednak niskiej satysfakcji. Jest tęsknota, uśpiona lub wyrażana wprost, między słowami, a także poczucie, iż być może inna relacja byłaby na początek dobrą przygodą, odskocznią, a potem któż to wie….

To banalny i często występujący scenariusz. Wystarczy okazja i ogromna pokusa, by uśpione potrzeby zrealizować poza związkiem. To dość powszechne zagrożenie, o którym wiele osób być może w ogóle nie myśli. W praktyce niestety bestia w końcu się budzi – wiele par, które zbyt pochopnie zrezygnowało z bliskości, po prostu się rozechodzu. Życie nie lubi bowiem próżni. W miejscu, w którym nie było bliskości z partnerem pojawił się kto inny.

Stres i brak seksu

Niestety brak seksu prowadzi także do powszechnego i obecnego na każdym kroku stresu i napięcia. Ludzie, którzy nie zaspokajają swojej potrzeby w tym zakresie często są niespokojni, podenerwowani a niekiedy również mają tendencję do problemów ze skupieniem uwagi. Ich poziom akceptacji zmiennych środowiskowych jest niski, gwałtownie się irytują, łatwo ich zranić, obrazić.

Seks pozwala na uwolnienie oksytocyny i endorfin. To aktywność, która spaja dwie osoby dorosłe i przywiązuje do siebie. Brak seksu to z kolei częsty powód do niepokoju, który stanowi kość niezgody. Niekiedy jest głównym źródłem niepokoju i konfliktów w relacji.

Sen i odporność organizmu

Istnieją badania, które wiążą regularne uprawianie seksu z lepszą jakością snu. Dodatkowo istnieją też prace, które udowadniają związek między uprawianiem seksu a odpornością organizmu. Co istotne, to również fakt, iż regularna aktywność seksualna odmładza. Pozwala na wolniejsze starzenie, wspomaga spalanie kalorii, a choćby kształtowanie sylwetki. Seks wiąże się z hiperwentylacją, lepszym odżywieniem mięśni i organów w naszym ciele, dlatego porównywany jest do intensywnego sportu! Dzięki angażowaniu różnych par mięśni, skóra staje się lepiej nawilżona, ukrwiona, jędrniejsza i po prostu piękniejsza. Wzmożona aktywność układu krążenia pomaga w eliminowaniu z organizmu szkodzących nam toksyn.

Seks może nam odjąć kilka lat!

Dr David Weeks to autor znany z dwóch badań udowadniających, iż regularny seks odejmuje lat. Jego praca udowodniła, iż pary osób mające od 40 do 50 lat, które uprawiają więcej seksu mogą wyglądać choćby o 7 lat młodziej od rówieśników, którzy tego seksu mają mniej. Znane jest też inne badanie, które wskazało, iż trzykrotne spełnienie kobiet w każdym tygodniu może odmłodzić je choćby o 10 lat!

Jak to możliwe? Ano z prostego powodu. Podczas seksu uwalniany jest estrogen, hormon kobiecy, który zapobiega rozpadowi kolagenu. W ten sposób chroni przed powstawaniem zmarszczek. Inny efekt to obniżenie hormonów stresowych, prowadzących do przedwczesnego starzenia.

W ten sposób badacz raz na zawsze dowiódł, iż geny to nie wszystko. To, jak wyglądamy w ogromnym stopniu zależy od naszego stylu życia. To o czym warto pamiętać to fakt, iż seks wydłuża nasze życie.

Zmęczenie i stres a seks

Jaka jest główna przyczyna rezygnacji z seksu? Oczywiście zmęczenie i stres. Badane osoby wskazują, iż właśnie życiowe napięcie najbardziej przyczynia się do tego, iż wybierają one sen zamiast bliskości. Ogromny poziom stresu stoi na czele czynników uniemożliwiających współżycie, w tym odpowiadają za męską impotencję. Jedno niepowodzenie w tym zakresie często pociąga za sobą kolejne, co nakręca mechanizm negatywnych zmian, z którymi trudno sobie poradzić.

Zmiana stylu życia a seks

Obecnie brak seksu jest efektem wybieranego przez coraz więcej osób stylu życia. Mamy zbyt wiele opcji alternatywnych, które oceniane są na tyle wysoko, iż łóżkowe przyjemności zostają zepchnięte na margines. Innymi słowy – na seks braknie nam ochoty. Oglądanie pornografii i uzależnienie od niej nierzadko sprawia, iż klasyczna bliskość z drugą osobą nie jest satysfakcjonująca. Dąży się do nierealnych doświadczeń, goni za ideałem, którego nie ma. Poza tym wymaga się ciągle silniejszych doznań… Pęd za pieniędzmi, nastawienie na ustawiczny wzrost, wymagana przez świat wysoka elastyczność to wszystko sprawia, iż jest nam ciężko po prostu żyć szczęśliwie.

Odmienny wzorzec relacji międzyludzkich a brak ochoty na seks

To, co się zmieniło na przestrzeni lat to my sami i budowane przez nas relacje życiowe. To znamienne, ale bardzo się od siebie oddaliliśmy. Umiłowałyśmy samotność i święty spokój. Dawniej otaczaliśmy się ludźmi, relacje były głębsze i częstsze, w tej chwili nie ma na nie miejsca, ani ochoty.

Nawet studenci, czyli osoby w kwiecie wieku, coraz częściej wybierają świat mediów wirtualnych niż spotkanie z drugą osobą w realnym świecie. Popularne kiedyś życie studenckie, znane ze swojej euforii i młodzieńczej spontaniczności coraz częściej nie istnieje. W jego miejsce wkracza powszechny pościg, potrzeba realizacji i…samotność.

Ludzie rezygnują z seksu

Zmiany występujące we współczesnym świecie sprawiają, iż coraz więcej ludzi rezygnuje z seksu. Twierdzimy, iż możemy się bez niego obejść. To oczywiście prawda. Można żyć bez seksu. Warto mieć jednak świadomość, jakie konsekwencje z tego wynikają i z czym to się tak naprawdę wiąże. Najczęściej niestety o tym nie myślimy…a potem żałujemy.