"Boję się, iż on mi się oświadczy. Wolę żyć na kocią łapę" [LIST]
Zdjęcie: Kocham go, ale nie chcę brać z nim ślubu [LIST]
"Wiem, ile jest cyrków z rozwodem i wolałabym sobie tego oszczędzić" — pisze pani Oliwia. Kobieta wyznaje też, iż nie czuje się gotowa na zmianę stanu cywilnego a tym bardziej na zostanie matką. "Nie widzę żadnego powodu, żeby formalizować związek. Życie na kocią łapę zupełnie mi odpowiada" — podkreśla.