"Bogaty mąż przelewa mi choćby »kieszonkowe«. Mam wszystko, a jestem nieszczęśliwa" [LIST]

ofeminin.pl 4 godzin temu
— Dwa lata temu urodziłam dziecko, od tego czasu nie pracuję, bo "nie muszę". Maciek daje mi wszystko: pieniądze, piękny dom, który wybudowali dla nas jego rodzice, samochód i konto w banku, na które przelewa mi spore "kieszonkowe". A ja mam tylko być, dobrze wyglądać, dbać o dom i naszą córeczkę. Uśmiechać się i pokazywać wszystkim, jak mi dobrze, jak mąż o mnie dba. Być jego wizytówką — pisze Agata w liście do Ofeminin.
Idź do oryginalnego materiału