Black jumpsuit

neelisaa.blogspot.com 9 lat temu
Ludzka zawiść jest miarą Twojej wielkości...


Kiedyś myślałam, iż tylko kobiety są zawistne, dlatego zawsze wolałam towarzystwo mężczyzn. Ostatnio zauważyłam jednak, iż ta brzydka przypadłość niestety dotyka także płci męskiej. Co więcej dotyka ona ludzi mocno niezadowolonych ze swojego życia. Ci, którzy znają mnie lepiej doskonale wiedzą, iż moje nigdy nie było usłane różami, spotkało mnie wiele przykrości i czasem wydaje mi się, iż całe życie będę miała pod górkę. Wiele razy było mi z tego powodu bardzo źle, miałam pretensję do całego świata. Dlaczego inni mają lepiej? Niejednokrotnie zazdrościłam im tego. Z biegiem czasu okazało się jednak, iż wszystko, co mnie spotyka, a szczególnie to, co złe, jest doskonałą lekcją cierpliwości, pokory i siły. Każde nieszczęście, porażka daje niezłego kopa i uczy doceniać to, co dobre. Bardzo trafne będzie tutaj motto ''Nie narzekaj, iż masz ciągle pod górkę, jeżeli zmierzasz na szczyt'' ! To wszystko, co tutaj napisałam zmierza do tego, o czym chciałam napisać. Jak już wspominałam często zazdrościłam, iż inni mają lepiej. W moim życiu pojawiły się jednak osoby, które odwróciły ten tok myślenia mówiąc ''spójrz na to, iż inni mają gorzej''. I wiecie co? Nauczyłam się nie tylko doceniać to, co mam, ale i cieszyć się z tego, co mają inni. Nie doszukuję się w tym niczego złego, raczej cenię to, ile pracy musieli włożyć w to, co mają bądź po prostu cieszę się ich powodzeniem. Uwierzcie, iż moje życie stało się o wiele lepsze od kiedy doceniam uśmiech na czyjeś twarzy, związki, w których jest prawdziwa miłość, dzieci, które mają radosne dzieciństwo i wszystko inne, co nadaje życiu wyjątkowość. To właśnie sprawia, iż i ja jestem zadowolona z mojego życia. Z tego, iż mam wspaniałego chłopaka, kochającą rodzinę i iż wokół mnie jest tylu cudownych i wartościowych ludzi. Żyję swoim życiem, robię to, co sprawia mi radość, jestem sobą i toleruję to, iż inni mogą myśleć inaczej :)

Dawno już nie pisałam niczego od siebie. Mam nadzieję, iż troszkę za tym tęskniliście ;) A przechodząc do posta, firma Dresslink zaoferowała mi współpracę. Zgodziłam się pod warunkiem, iż nie będę reklamować czegoś, o czego jakości nie jestem w stanie nic powiedzieć. Otrzymałam więc dwa kombinezony. Dziś pokażę pierwszy z nich. Ogólnie jestem zadowolona. Podoba mi się, iż jest inny niż te, które można dostać u nas, ma interesujący krój. Jest ładnie uszyty, niestety materiał jest bardzo sztuczny. Dodam także, iż przesyłka (mimo, iż z Chin) dotarła do mnie bardzo gwałtownie :)
Zachęcam do komentowania ;)











kombinezon - tutaj
sandałki - CCC
naszyjnik - sh

Idź do oryginalnego materiału