A gdzieś ze 2-3 tygodnie temu obejrzałam nowy odcinek Remigiusza Rączki. Remigiusz jest śląskim kucharzem, który prowadzi program „Rączka gotuje”, gdyby ktoś nie wiedział. Bazuje raczej na polskiej i śląskiej kuchni. Genialne jest to, iż podczas programu mówi piękną, śląską gwarą. o ile ktoś z Was jeszcze nie wie o kim mówię, poszukajcie sobie jego programów na youtube. Bardzo Wam je polecam. I tak te 3 tygodnie temu wpadłam na jego przepis na bigos z młodej kapusty z boczkiem, kiełbasą i pieczarkami. Dużo składników, myślałam, iż aż do przesady. Zapisałam sobie go jednak, na przyszłość (niekoniecznie najbliższą) i trochę o nim zapomniałam.
Parę dni później wylądowałam u teściów, którzy zaproponowali mi bigos. Wiedząc jaką kuchnię preferują, wiedziałam iż to będzie domowy, bardzo przyjemny, klasyczny obiad. Jem i jem. Mruczę i jem. No pyszny. Intensywny, bogaty w smaku. Pytam co to jest dokładnie, skąd przepis? Mama mówi: aaaa, z internetu, Remigiusza Rączki. Taaaa.
No właśnie, tym sposobem już na drugi dzień robiłam bigos z młodej kapusty z boczkiem, kiełbasą i pieczarkami według przepisu naszego śląskiego kucharza. W przepisie prawie niczego nie zmieniałam, użyłam choćby identycznej kiełbasy, jakiej on użył. Jedyne z czego zrezygnowałam to z bulionu. Kapustę zalałam po prostu wodą, a bigos finalnie i tak wyszedł bardzo intensywny w smaku.
Przepyszny! o ile lubicie takie klimaty, zróbcie koniecznie.
Składniki:
2 główki młodej kapusty
250 g boczku wędzonego bez skóry
300 g kiełbasy podwawelskiej
300 g pieczarek
2 cebule
6 ząbków czosnku
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
1 puszka pomidorów krojonych
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 szklanka bulionu lub wody
1 łyżka masła
2 łyżki oleju
3 łyżki posiekanego koperku
1 płaska łyżeczka cukru
sól
pieprz
Boczek i kiełbasę kroimy w średniej wielkości kostkę, wrzucamy je do garnka, w którym finalnie będziemy gotować bigos i lekko rumienimy. o ile boczek jest wyjątkowo chudy, możecie do smażenia dodać trochę oleju. Do kiełbasy i boczku dodajemy pokrojone drobno cebule, wszystko smażymy na wolnym ogniu około 10 minut. Od czasu do czasu mieszamy.
W międzyczasie umyte pieczarki kroimy w cienkie plasterki lub półplasterki i obsmażamy na maśle na złoty kolor.
Kapustę szatkujemy (ale nie za drobno), lekko solimy, wrzucamy do kiełbasy i boczku, mieszamy. Dodajemy do tego liście laurowe, ziele angielskie, bulion, przesmażone pieczarki, pomidory krojone, koncentrat pomidorowy, rozdrobnione ząbki czosnku, cukier, doprawiamy solą i pieprzem. Wszystko dokładnie mieszamy i gotujemy do miękkości kapusty. U mnie to trwało około 10 minut.
Pod koniec gotowania dodajemy poszatkowany koperek.
Bigos najlepiej smakuje przynajmniej dzień po zrobieniu.
Podobne przepisy:
Bigos z młodej kapusty i kiełbasy
Młoda kapusta duszona z kiełbasą i boczkiem
