Bezdomni i bez nadziei: rozpaczliwe poszukiwanie schronienia.

naszkraj.online 1 miesiąc temu
Bezdomna i bez nadziei: rozpaczliwe poszukiwanie schronienia. Nina nie miała dokąd pójść. Dosłownie, nie miała Mogę przenocować na dworcu. Ale co potem? Nagle przyszło jej do głowy zbawienne rozwiązanie: Dom letniskowy! Jak mogłam zapomnieć? Chociaż nazywanie go domem to przesada! To raczej zrujnowana chatka. Ale i tak lepsza niż dworzec pomyślała. Wsiadając do pociągu podmiejskiego, […]
Idź do oryginalnego materiału