Dziś w moim dzienniku znów wracam do tamtych trudnych chwil. Moja babcia Marzena mieszka razem z ciotką Kamilą, moją najmłodszą ciocią. Mają przestronne mieszkanie na warszawskim Mokotowie, ale Kamila, choć już po czterdziestce, nigdy nie usamodzielniła się. Bez pracy, bez własnych pieniędzy, ciągle na garnuszku babci. Mama płaci wszystkie rachunki, bo emerytura babci ledwo starcza […]