"Bękarty Tindera"? Bardzo proszę — on na zdjęciu profilowym z żoną i dziećmi. Do kogo należy zguba?

kobieta.onet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Na Tinderze szybko okazuje się, że to nie królewicz, a prosty świniopas


Piekło jest w sieci i nazywa się Tinder. W aplikacjach randkowych roi się od zwyrodnialców, oszustów, seksoholików, życiowych nieudaczników, narcyzów i socjopatów. I jak to w piekle bywa, czasem jakiś diabelski pomiot wydostanie się na powierzchnię. Wiadomość o tym, sygnał ostrzegawczy, można znaleźć w grupie "Bękarty Tindera" czy "Tinder i Badoo Sekcja Ostrzegawcza". "Narcyz, manipulant, bankrut i oszust myślący tylko jak dużo może od ciebie wyciągnąć. Ja tę znajomość przypłaciłam sporą ilością stresu, pieniędzy i nerwów, nie polecam" — pisze jedna z dziewczyn na Facebooku. Jest jedną z wielu.
Idź do oryginalnego materiału