„Bałam się tej wiosny. Mąż nie robił już kompletnie nic, żebym rozkwitała, a ja ...

polki.pl 5 godzin temu
„Zacisnęłam palce na kubku, jakbym mogła z niego wycisnąć całą frustrację, która zbierała się we mnie od miesięcy. Może gdyby na mnie krzyczał, może gdybyśmy się kłócili, to przynajmniej coś bym czuła. Ale ta obojętność… Ona była gorsza”.
Idź do oryginalnego materiału