CO…
Bajdoła westchnęła, obserwując pustą ulicę za oknem…
- Nie wiadomo, co jest gorsze: nuda czy szaleństwo? - powiedziała do Bajgóra, który coś notował.
- Szaleństwo też może być nudne - odparł Bajgór. - Na przykład, gdy łowi się ryby na wędkę bez haczyka.
- Zapisz to…
- Właśnie zapisałem…