SOBOWTÓRY
Bajgór był w niewielkim dołku, ale w dostatecznie dużym, aby powiedzieć Bajdole:
- Wiesz, nieraz siebie nie poznaję. I wydaje
mi się, iż grupa moich sobowtórów rozbiegła się po świecie, aby mnie znaleźć.
- Może znajdą - mruknęła Bajdoła. - Ja cię
znalazłam.