BAJDOŁA
Bajdoła kochała góry, bo są niezniszczalne, a idąc skalistymi szlakami, co krok zmienia się nam widok szczytów i dolin, jak w boskim kalejdoskopie. choćby zmęczenie w otoczeniu turni jest przyjemne, a gaszenie pragnienia z górskiego potoku rozkoszne.
Bajdoła od dziecka lubiła bajki, a i teraz przepadała za ludźmi, którzy
byli oderwani od wyciosanego, realnego życia i nie ględzili godzinami o
pieniądzach, nielubianej pracy, modzie i polityce.
I musiała wejść na ścieżkę BAJGÓRA, albo
pozwolić mu pobiegać na jej ścieżce.
Nie chciała wiedzieć, iż góry też niszczeją,
a za bajki wielu wyrachowanych bajkopisarzy odłożyło w bankach fortuny.