Cześć.
Jeśli macie wrażenie, iż już gdzieś widzieliście ten wpis do art journala – to bardzo możliwe! 😊
Ten projekt zgłosiłam niedawno na comiesięczne wyzwanie organizowane na grupie ITD Collection na Facebooku.
Tym razem nie udało się wygrać, ale... zupełnie mnie to nie zniechęciło. Wręcz przeciwnie – to wyzwanie poruszyło coś we mnie, obudziło twórczą iskrę, której tak bardzo mi ostatnio brakowało.
Pomalutku wracam. Z nową energią, świeżym spojrzeniem i jeszcze większą ochotą do tworzenia.
Bo w sztuce chodzi o euforia z procesu, emocje, które można przelać na papier, i o ludzi, którzy inspirują po drodze.
Dziękuję za każdą motywujący komentarz i obecność – to daje mi ogromnie dużo siły.
Hello.
If you feel like you’ve seen this art journal entry before – you’re absolutely right! 😊
I submitted this piece for the monthly challenge hosted in the ITD Collection Facebook group.
I didn’t win this time, but… it didn’t discourage me at all. In fact, the challenge sparked something inside me – it stirred my creativity, which had been a bit quiet lately.
So here I am, slowly coming back. With new energy, fresh perspective, and an even stronger urge to create.
ecause art is about the joy of the process, the emotions we can pour onto paper, and the people who inspire us along the way.
Thank you for every encouraging comment and for simply being present – it gives me so much strength.
Thank you for every encouraging comment and for simply being present – it gives me so much strength.
Pięknego dnia! / Have a beautiful day!
