Upały niestety już za nami. To lato zdecydowanie nas rozpieściło, jeżeli chodzi o piękną, słoneczną pogodę. Dzisiejszy dzień zaczął przypominać mi o zbliżającej się jesieni. Pochmurno, wietrznie i deszczowo - pogoda idealna na sen, bądź chwilę z dobrą książką i gorącą herbatą. I choć obie te czynności bardzo lubię już zaczynam tęsknić za żarem lejącym się z nieba ;)
Letnie stylizacje należą zdecydowanie do moich ulubionych. Liczę na to, iż słoneczko wróci choćby na chwilę i uda się zrobić więcej zdjęć. A dzisiaj - w roli głównej - mój faworyt wśród topów, wygrzebany w sh (z metką) za grosze. Co ja bym zrobiła bez tych second-handów :)
top - sh
spodenki - prezent
szpilki - ???
naszyjnik, zegarek - prezent