Przypłynęły do mnie z Anglii takie 3 staruszki:
- Mlecznik
albo manufaktura Dimmock & Smith. c. 1826-1859
https://www.tudorhouseantiques.com/en-GB/ceramics/19th-century-jug/prod_10232
albo Deakin & Bailey, 1828 -1832
https://www.thepotteries.org/allpotters/346d.htm
https://www.tudorhouseantiques.com/en-GB/ceramics/victorian-jug/prod_10244
Skąd ta wątpliwość?
Ano, w obu przypadkach transfer i forma są identyczne, a sygnowanie różni się tak nieznacznie, iż jedynie wprawne oko je rozróżni 🙂
Obstawiałabym jednak ten pierwszy wynik, Dimmock & Smith ze względu na identyczny kolor transferu i identyczną, jak w 1 wypadku, nadrukowaną cyfrę 2, reszta sygnatury w moim mleczniku niestety się nie odbiła.
- Talerz F.MORLEY, wzór Cleopatra, 3/1563 i tego kolesia nie muszę przedstawiać to komplet z https://drzoanna2.wordpress.com/2022/10/25/moja-cleopatra/
czyli przed 1850, w 1850 zrezygnowano z tej trójki i numery wzorów składały się z 4 cyfr wyłącznie.
- Patera Ridgway, wzór nr 5563, forma „Clarendon”, datowanie:
William Ridgway, Son, & Co. 1838-Nov.1845 lub
E. J. Ridgway & Abington Nov.1845-Jul.1860
https://ridgwaypatternbook.org.uk/church/feather.html#rwc05563
więcej w tej kategorii: https://drzoanna.wordpress.com/category/porcelana/