To zwykły wtorek. Noszę coś, co wygląda na zwykłe okulary, w pomieszczeniu otoczonym przedstawicielami Google i Samsunga. Jeden z nich staje przede mną i zaczyna mówić po hiszpańsku. Nie mówię po hiszpańsku. Unosząc się w powietrzu, widzę, jak jej słowa są tłumaczone na angielskie napisy. Czytając je, widzę, iż opisuje to, co ja widzę, w czasie rzeczywistym.
Mamroczę przekleństwo. Wszyscy się śmieją.
To moje pierwsze doświadczenie z Androidem XR — nowym systemem operacyjnym rzeczywistości mieszanej przeznaczonym dla zestawów słuchawkowych i inteligentnych okularów, takich jak prototypy, które noszę. To wielkie przedsięwzięcie Google, aby zasilić nową generację urządzeń rzeczywistości rozszerzonej, które urzeczywistnią wszystkie nasze najśmielsze marzenia o tym, czym mogą być inteligentne okulary.
Google nie jest obcy rozszerzonej rzeczywistości. Google Glass uległ awarii i spłonął ponad 10 lat temu, zanim zaczął istnieć ponownie przeznaczony dla użytkowników korporacyjnych I ostatecznie przerwane. Ale teraz jest inaczej. Apple ma Wizja Pro. Meta ma Inteligentne okulary Ray-Bani ich Funkcje sztucznej inteligencji wywołały pozytywne emocje. Dlatego Google wraca do walki z Androidem XR.
Google chce, aby wszyscy wiedzieli, iż nadszedł wreszcie adekwatny czas na XR i wskazuje Bliźnięta jako swoją gwiazdę północną. Dodanie Gemini umożliwia multimodalną sztuczną inteligencję i język naturalny — elementy, o których mowa, sprawią, iż interakcje z Twoim środowiskiem staną się bogatsze. W wersji demonstracyjnej Google poprosił mnie, aby Gemini podał tytuł żółtej książki stojącej za mną na półce. Rzuciłem na to wcześniej okiem, ale nie zrobiłem zdjęcia. Bliźnięta potrzebowały sekundy, a następnie zaproponowały odpowiedź. Odwróciłem się, żeby sprawdzić – było prawidłowo.
Co więcej, platforma będzie współpracować z dowolną aplikacją mobilną i tabletową ze Sklepu Play od razu po wyjęciu z pudełka. Dzisiejsza premiera jest skierowana do programistów, aby mogli zacząć tworzyć doświadczenia. Przeciętny człowiek nie będzie w tej chwili mógł kupić niczego, co działa na Androidzie XR, ale w 2025 roku Samsung wprowadzi na rynek swój zestaw słuchawkowy XR, o którym od dawna krążyły plotki. Zestaw słuchawkowy nazwany Project Moohan (po koreańsku nieskończoność) będzie pierwszym produktem konsumenckim dostarczanym z systemem Android XR. Technicznie rzecz biorąc, działa na nim to samo oprogramowanie, co okulary, które wypróbowałem, ale Project Moohan będzie także obsługiwał rzeczywistość wirtualną i treści immersyjne – czyli rzeczy, które nie pasowałyby do pary inteligentnych okularów. Zasadniczo jest to prezentacja wszystkiego mógł dać. Dlatego Google wybiera XR – ogólny termin oznaczający „rzeczywistość rozszerzoną” i obejmujący rzeczywistość rozszerzoną, VR i mieszaną.
Projekt Moohan sprawiał wrażenie połączenia zestawu słuchawkowego Meta Quest 3 i Vision Pro.Zdjęcie: Google, Samsung
Zestaw słuchawkowy Samsunga przypomina połączenie Meta Quest 3 i Vision Pro. W przeciwieństwie do obu, lekka uszczelka jest opcjonalna, więc możesz pozwolić światu się wykrwawić. Jest lekka i nie uciska zbyt mocno twarzy. Mój kucyk z łatwością przechodzi przez górę i później jestem wdzięczny, iż nie muszę poprawiać włosów. Na początku rozdzielczość nie jest tak ostra jak w Vision Pro — do czasu, aż zestaw słuchawkowy automatycznie skalibruje się do rozstawu źrenic.
W tym momencie zaczynam odczuwać deja vu. Przeszedłem przez proces szczypania, aby wybrać elementy i jak dotknąć boku, aby wyświetlić program uruchamiający aplikacje. Istnieje proces kalibracji oka, który jest bardzo podobny do procesu Vision Pro. jeżeli chcę, mogę przejść w tryb immersyjny, aby oglądać YouTube i Google TV na odległej górze. Mogę otwierać aplikacje, zmieniać ich rozmiar i umieszczać je w różnych punktach pokoju. Robiłem to wszystko już wcześniej. Tak się składa, iż ma to posmak Google.
Chcę zapytać: jak zamierzasz się wyróżnić?
Nie mam szansy, zanim mi powiedzą: Bliźnięta.
Sceptykowi łatwo jest wyśmiać taki pomysł Bliźniętaprzede wszystkim to rozwiąże zagadkę rzeczywistości rozszerzonej. Generatywna sztuczna inteligencja ma teraz chwilę, ale nie zawsze w pozytywny sposób. Poza konferencjami wypełnionymi ewangelistami technologii sztuczna inteligencja jest często postrzegana z szyderstwem i podejrzliwością. Ale w zestawie słuchawkowym Project Moohan czy w prototypowych inteligentnych okularach? Już rozumiem, dlaczego Google i Samsung uważają, iż Gemini to zabójcza aplikacja dla XR.
Dla mnie jest to fakt, iż nie muszę być konkretny, kiedy o coś proszę. Zwykle denerwuję się, rozmawiając z asystentami AI, ponieważ muszę zapamiętać słowo aktywacji, jasno sformułować moją prośbę, a czasem choćby określić preferowaną aplikację.
„Jednej rzeczy, co do której jestem naprawdę pewien i która nie tylko różni się od poprzednich, jest to, iż Gemini naprawdę jest To świetnie” – mówi Kihwan Kim, wiceprezes Samsung Electronics, który wściekle kiwa głową, zgadzając się, gdy o tym wspominam. Dla Kima umiejętność płynnego rozmawiania z Gemini i fakt, iż rozumie ona indywidualny kontekst danej osoby, otwiera dziesiątki różnych opcji interakcji każdej osoby z XR. „Dlatego wyraźnie widzę, iż ten zestaw słuchawkowy zapewni lepszy wgląd w to, co [XR] powinien Być.”
W zestawie słuchawkowym Moohan mogę powiedzieć: „Zabierz mnie do JYP Entertainment w Seulu”, a zestaw automatycznie otworzy Mapy Google i pokaże mi ten budynek. jeżeli w moich oknach panuje bałagan, mogę poprosić o ich uporządkowanie. Nie muszę kiwnąć palcem. Nosząc prototypowe okulary, obserwuję i słucham, jak Gemini podsumowuje długą, chaotyczną wiadomość tekstową, kierując się do głównego tematu: czy w sklepie można kupić cytrynę, imbir i oliwę z oliwek? Udało mi się w naturalny sposób przejść od mówienia po angielsku do zadawania pytań po japońsku, jaka jest pogoda w Nowym Jorku – i uzyskiwać odpowiedzi w mowie i piśmie po japońsku.
Nie tylko interakcje z Bliźniakami zapadają mi w pamięć. To także sposób, w jaki można na nich budować doświadczenia. Zapytałem Bliźniąt, jak gdzieś dotrzeć, i zobaczyłem szczegółowe wskazówki tekstowe. Kiedy spojrzałem w dół, tekst zmienił się w powiększalną mapę mojego otoczenia. Bardzo łatwo jest sobie wyobrazić, iż używam czegoś takiego w prawdziwym życiu.
Ale choć to wszystko jest fajne, zestawy słuchawkowe mogą być trudne do sprzedania przeciętnemu człowiekowi. Osobiście bardziej podoba mi się wersja demonstracyjna okularów, ale nie ma ona konkretnego harmonogramu. (Google stworzył prototypy, ale koncentruje się na współpracy z innymi partnerami w celu wprowadzenia sprzętu na rynek). przez cały czas istnieją pewne uwarunkowania kulturowe, które należy ustalić w przypadku obu obudów. Poza Gemini musi istnieć solidny ekosystem aplikacji i doświadczeń dla przeciętnego człowieka, a nie tylko dla pierwszych użytkowników.
„To nie będzie pojedynczy produkt. To Android” – mówi Shahram Izadi, wiceprezes Google ds. AR i XR, zauważając, iż Google ma trójstronną strategię dotyczącą Androida XR: jednym z elementów jest stworzenie podstaw z programistami; Innym jest doświadczenie konwersacyjne Bliźniąt; a trzecia to idea, iż żadne urządzenie nie jest przyszłością XR. Na przykład zestawy słuchawkowe mogą być po prostu urządzeniami „epizodycznymi”, których używasz do rozrywki. Okulary mogą uzupełniać telefony i smartwatche w zakresie dyskretnych powiadomień i wyszukiwania informacji.
„Moim zdaniem te urządzenia nie zastępują się nawzajem. Będziesz korzystać z tych urządzeń przez cały dzień, a jeżeli w tych obudowach będzie zapewniona spójność z rozwiązaniami Gemini i generatywną sztuczną inteligencją, ludzie poczują się bardziej komfortowo nosząc komputery na twarzy. To już prosta droga do bardziej wciągających urządzeń” – mówi Izadi.
Słuchając rozmów Kim i Izadiego, chcę wierzyć. Ale jestem też doskonale świadomy, iż wszystkie moje doświadczenia były ściśle kontrolowane. Nie dano mi swobody, aby próbować niszczyć rzeczy. Nie mogłem zrobić zdjęć zestawu słuchawkowego ani okularów. Na każdym etapie byłem starannie prowadzony przez wstępnie zatwierdzone wersje demonstracyjne, co do których Google i Samsung miały w miarę pewność, iż będą działać. Ja – i każdy inny konsument – nie mogę w pełni wierzyć, dopóki nie będziemy mogli bawić się tymi rzeczami bez poręczy.
Ale choćby wiedząc o tym, nie mogę zaprzeczyć, iż przez godzinę czułem się jak Tony Stark z Gemini jako moim Jarvisem. Na dobre i na złe, ten przykład ukształtował wiele z naszych oczekiwań co do tego, jak powinni działać asystenci XR i AI. Wypróbowałem dziesiątki zestawów słuchawkowych i inteligentnych okularów, które zapewniały, iż to, co widzę w filmach, stanie się rzeczywistością – i całkowicie zawiodłem. Po raz pierwszy przeżyłem coś stosunkowo bliskiego.
Source link