Chciałabym czasami też poruszyć inne kwestie niż tylko co tam u mnie się dzieje.
Do końca nie wiedziałam, co mogłabym tu napisać, ale jak najdzie mnie jakaś mocna wena, to postaram się o coś konkretnego.
Chciałabym czytających przekonać do siebie nie tylko ładnymi zdjęciami, ale też tym, o czym piszę.
Jest fajny czas, gdzie mimo wszystko jestem szczęśliwa na swój sposób.
Nabrałam troszkę pewności siebie i o wiele łatwiej znoszę jakąkolwiek krytykę.
Tą prawdziwą czy też dobrze podkoloryzowaną. Wiecie o co chodzi :P
Kiedyś było znacznie gorzej i to chyba była jedna wielka moja słabość.
Wszystko brałam do siebie i nie potrafiłam o tym nie myśleć.
Przejmowałam się bardzo, aż za bardzo.
Nawet o ile nie miało to tak wielkiego znaczenia.
To kwestia czasu w sumie i podejścia do tego, więc o ile macie taki problem, to przemyślcie wszystko jeszcze raz na spokojnie i może z czasem też u Was będzie w końcu ok.
Małymi kroczkami do przodu.
Jest ona potrzebna też, by coś dostrzec, z czego niekoniecznie zdajemy sobie czasem sprawę.
Dobrze, iż zwykle wszystko zależy od nas i jak robimy źle, to da się to zmienić na lepsze.
Ostatnimi czasami dużo nasłuchałam się ludzi i dlatego nie chcę już stać w miejscu.
Jeżeli coś się nie podoba - zmieniam to!
Wcześniej tylko padały słowa 'od jutra', 'od poniedziałku', haha.
Ja mam tak, iż jak nie zacznę dziś, to prawdopodobnie nie zacznę też jutro i w ten poniedziałek.
Nie ma co mówić, tylko działać :) Po prostu!
Macie jutro np. zacząć ćwiczyć?
Bo nie podoba Wam się Wasza sylwetka, źle czujecie się w swoim ciele i takie tam.
Nie czekajcie, tylko zróbcie to teraz.
Niby łatwo mówić, trudniej zrobić.
Nawet o ile trzeba się zmusić, to warto, mówię Wam :)
Początki zawsze są trudne!
Specem od takich rzeczy nie byłam i nie jestem, ale tak z życia mówię jak jest.
Sama tak miałam i pewnie większość z Was, więc do roboty!
Mam nadzieję, iż ten zapał tak gwałtownie ze mnie nie zejdzie :)
"Dziś zrób coś, czego innym się nie chce, jutro będziesz mieć to, czego oni pragną."
Rzadko spotkacie mnie w butach na obcasach.
Okazyjnie rzecz jasna!
Jednak stwierdziłam, iż warto zrobić w końcu inną notkę :)
Mam nadzieję, iż spodoba się.
Teraz lecę biegać i życzę miłej nocy <3
top - sh
spodnie - h&m
buty - deezee
zegarek - avon