Agresywny pasażer w samolocie do Polski. Zaatakował funkcjonariusza i srogo pożałował

gazeta.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Fot. iStock, Mindaugas Dulinskas


Co się stało na lotnisku w Balicach? Awantura na pokładzie samolotu lecącego do Krakowa zakończyła się interwencją Straży Granicznej. Funkcjonariusze musieli użyć siły wobec agresywnego pasażera. Mężczyzna przyznał się do zarzutu.
We wtorek, 12 listopada 2024 roku służba dyżurna Straży Granicznej w Krakowie-Balicach otrzymała zgłoszenie od kapitana maszyny lecącej z Bristolu o konieczności interwencji. Na pokładzie znajdował się agresywny pasażer, 45-letni mieszkaniec Elbląga, który nie stosował się do poleceń załogi. Jak poinformował w środę Karpacki Oddział Straży Granicznej, "mężczyzna próbował uszkodzić okno samolotu, a po wylądowaniu nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy i naruszył ich nietykalność cielesną". Strażnicy wyczuli od niego intensywny zapach alkoholu, a jego zachowanie wymusiło zastosowanie środków przymusu bezpośredniego, w tym technik obezwładnienia i kajdanek.

REKLAMA







Zobacz wideo Lotnisko w Katarze zachwyca. Przepych, drogie marki i... park



Co się stało na lotnisku w Balicach? Agresywny pasażer ukarany
Po zatrzymaniu mężczyzna został oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, co jest przestępstwem określonym w art. 222 § 1 Kodeksu karnego. Po przedstawieniu zarzutów przyznał się do winy i zgodził na dobrowolne przyjęcie kary. Jak podała Justyna Drożdż z zespołu prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, mężczyzna został zobowiązany do zapłaty grzywny w wysokości 10 tys. złotych oraz 1,5 tys. złotych nawiązki na rzecz poszkodowanego funkcjonariusza.


Przypadki agresji w samolotach. Procedury i działania służb
Jak tłumaczy Urząd Lotnictwa Cywilnego, awantury na pokładach samolotów, naruszanie porządku i nieposłuszeństwo wobec załogi to incydenty, które są realnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotu. Przewoźnicy coraz częściej zgłaszają sytuacje związane z agresywnymi pasażerami - od niestosowania się do poleceń, przez nadużywanie alkoholu, aż po akty przemocy. Takie sytuacje mogą skutkować awaryjnym lądowaniem, co wiąże się z wysokimi kosztami dla linii lotniczych oraz dodatkowymi niedogodnościami dla pozostałych podróżnych.
Naruszający warunki przewozu pasażerowie mogą być pociągani do odpowiedzialności cywilnej i finansowej za straty przewoźnika, które mogą sięgać choćby kilkuset tysięcy złotych. W takich sytuacjach załoga ma prawo wezwać wsparcie służb na lotnisku, które po wylądowaniu przejmują działania wobec niepokornego podróżnika.

Takie incydenty wymagają skutecznych interwencji, które minimalizują ryzyko dla pozostałych pasażerów i załogi

- wyjaśnia Karpacki Oddział Straży Granicznej. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, którą znajdziesz poniżej.



Zobacz też: Sylwester inny niż wszystkie? Uzdrowiska oferują kameralną zabawę. Bal, zabiegi i wyjątkowy klimat
Idź do oryginalnego materiału