Agata Duda przemówiła po ślubie córki. Zaskoczenie to mało powiedziane

gazeta.pl 9 godzin temu
Powoli opadają emocje po ujawnieniu informacji o sekretnym ślubie Kingi Dudy. Dwa dni po wydarzeniu Agata Duda uaktywniła się w mediach społecznościowych.
Kinga Duda wzięła ślub 5 lipca, co oficjalnie potwierdziła szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka w rozmowie z "Faktem". Przyznała również, iż uroczystość rzeczywiście miała miejsce w Pałacu Prezydenckim. Co ciekawe, jeszcze 5 lipca na Instagramie Agaty Dudy pojawił się wpis poświęcony ceremonii wręczenia odznaczeń państwowych dla wybitnie zasłużonych dla Rzeczypospolitej, która miała miejsce 26 czerwca. Pierwsza dama uaktywniła się w mediach społecznościowych ponownie już w poniedziałek, dwa dni po ślubie córki. Co dość zaskakujące, i tym razem nie wspomniała ani słowem o rodzinnej uroczystości.


REKLAMA


Zobacz wideo Było bardzo hucznie


Agata Duda dodała pierwszy wpis po ślubie Kingi. Już wróciła do obowiązków
Nowy wpis na Instagramie Agaty Dudy pojawił się 7 lipca z samego rana. Pierwsza dama podzieliła się w nim refleksją po spotkaniu ze studentami polonijnymi w Pałacu Prezydenckim. "Dziękuję wam, iż nie tylko uczycie się języka polskiego, ale przede wszystkim, dbacie o polskie dzieciństwo i kulturę" - przekazała w instagramowym poście. Jak dowiadujemy się z kolejnego wpisu pierwszej damy, rodzice Kingi Dudy nie mieli zbyt wiele czasu w odpoczynek po ślubie córki. Udali się bowiem na pożegnalną wizytę w Czechach. Ze strony Kancelarii Prezydenta wynika, iż do Pragi prezydencka para przybyła już 6 lipca wieczorem.


Kinga Duda długo utrzymała związek w sekrecie
Pierwsze wzmianki o tym, iż Kinga Duda może być zaręczona, pojawiły się w mediach dopiero pod koniec czerwca tego roku. Portal shownews.pl opublikował wówczas zdjęcie córki prezydenta wykonane na lotnisku, na którym można było podejrzeć, iż na jej palcu lśni pierścionek z brylantem. Nie wiadomo było jednak wówczas, czy ten element biżuterii jest znaczący. Narzeczonym aż do ostatniego momentu udało się utrzymać w tajemnicy zarówno informację o ślubie, jak i niemal wszystkie jej szczegóły.
Przypomnijmy, iż w przeszłości Kingę Dudę łączono z Maciejem Musiałem. Aktor przyznał po latach, iż poznali się na imprezie przez wspólnego kolegę. Musiał podkreślił jednak, iż ich relacja była wyłącznie koleżeńska. - Spotkaliśmy się, pokazała mi pałac i zrobili nam zdjęcia. To one później sprawiły, iż została do tego dopisana cała historia. Zdarzało nam się wymieniać SMS-y, ale jak poznajesz kogoś i zaczynają ci robić zdjęcia, to wybija cię to ze strefy komfortu - zdradził.
Idź do oryginalnego materiału