Latanie samolotem wiąże się z wieloma sytuacjami, które mogą zakłócić spokojną podróż. Do takiego właśnie zdarzenia doszło podczas lotu z Dallas do Filadelfii. Oburzenie wywołała zmiana pampersa.
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska psioczy na jedzenie w samolocie
Przewijali dziecko w samolocie. Pasażerka ostrzegła internautów przed tego typu praktykami
Karmienie i przewijanie niemowląt w przestrzeni publicznej wciąż wzbudza wiele emocji. Sytuacja, która wydarzyła się w samolocie lecącym z Dallas do Filadelfii, jest tego doskonałym przykładem. Dla części pasażerów była zupełnie normalnym zjawiskiem, a dla innych niestosownym zachowaniem opiekunów dziecka.
Leciałam wczoraj wieczorem z Dallas do Filadelfii i jakaś pani wpadła na pomysł, żeby zmienić dziecku pieluchę na środkowym siedzeniu między nią a mężem
- czytamy we wpisie na portalu Reddit. Pasażerkę najbardziej miał jednak zirytować nieprzyjemny zapach.
W całej kabinie tak śmierdziało, iż kilka osób obudziło się z twardego snu. Jakby tego było mało, matka nie miała choćby tyle przyzwoitości, żeby wytrzeć siedzenie. Cokolwiek się na nim znalazło, leżało tam i czekało na kolejnego pasażera
- napisała kobieta.
I choć mogłoby się wydawać, iż absurd sytuacji osiągnął już wysoki poziom, okazuje się, iż opiekunowie nie zadbali również o zachowanie czystości dookoła siebie, kiedy jedli przekąski.
Każdy papierek lądował prosto na podłodze
- dodaje oburzona współtowarzyszka podróży. Całą tę sytuację zwieńczyła w sieci wymownym apelem:
Proszę, nie bądźcie tymi pasażerami, których każdy po cichu chce wyrzucić w trakcie lotu przez drzwi ewakuacyjne.
Tak zapalny post nie mógł oczywiście zostać przemilczany. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza na temat zachowania rodziców.
W podróży z dzieckiem zawsze stosuj się do tych zasad. Pamiętaj, iż nie lecisz sam
Podróżowanie z dziećmi nie należy do najprostszych zadań, mimo to mnóstwo rodziców decyduje się na podjęcie tego wyzwania. Pokazywanie maluchom piękna tego świata to słuszny cel, trzeba jednak pamiętać o stosowaniu się do pewnych zasad, które obowiązują w określonych przestrzeniach.
Zobacz też: Tajemnicza tradycja przetrwała wieki. Kobiety wciąż nie mają tu wstępu
Na pokładzie samolotu wskazane jest przewijanie dzieci w toalecie. Niestety w praktyce może okazać się to bardzo trudne, na co zwróciła uwagę jeden z komentujących post na Reddicie.
To nie jest łatwe, ale kiedy musiałem przewinąć dziecko w trakcie lotu, szedłem do tej maleńkiej toalety, siadałem na sedesie, kładłem koc na kolanach i przewijałem wiercącego się malucha. Zawsze miałem też przy sobie woreczki strunowe, żeby zminimalizować nieprzyjemny zapach pampersa, który mógł drażnić obsługę i pozostałych pasażerów
- czytamy na portalu. Pozostałe komentarze również były wyznaniami rodziców, którzy opowiadali, jak radzili sobie w podobnych sytuacjach. Pojawiły się także głosy krytykujące zachowanie rodziny lecącej do Filadelfii. Wielu osobom było oburzonych tym, iż takie sytuacje wciąż się zdarzają.
Źródła: Reddit.com, nypost.com.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
