Adam Bodnar podjął decyzję w sprawie wyborów prezydenckich. Ma powstać specjalny zespół

zycie.news 4 godzin temu
Zdjęcie: Adam Bodnar/YouTube @Polsat News


Czerwcowe rozstrzygnięcie wyników wyborów prezydenckich wywołuje wciąż wiele emocji. Jak wskazuje serwis „Goniec”, prokurator generalny i minister sprawiedliwości ogłosił decyzję. Adam Bodnar zdecydował się powołać specjalny zespół, którego zadaniem będzie zbadanie nieprawidłowości, do jakich doszło w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Anomalie w drugiej turze wyborów

Emocje w kampanii wyborczej sięgały zenitu. Podobnie było w wieczór wyborczy. Niestety emocje nie opadły wraz z ogłoszeniem ostatecznego zwycięzcy, którym okazał się Karol Nawrocki. Sprawie nie służyły kolejne wykrywane anomalie w komisjach wyborczych.

W wielu komisjach wyborczych na terenie całego kraju doszło do mniej lub bardziej spektakularnych błędów. Najwięcej emocji wzbudziły te, które dotyczyły zamienienia głosów kandydatów. Głosy Rafała Trzaskowskiego przypisywano Karolowi Nawrockiemu i odwrotnie.

Emocje były tym większe, iż różnica w wyniku obu kandydatów była niewielka. Karol Nawrocki wygrał zdobywając 50,89 proc. głosów. Jego rywal zdobył poparcie 49,11 proc. wyborców.

Protesty i decyzja Adama Bodnara

Do Sądu Najwyższego, który bada protesty wyborcze napłynęło ponad 50 tys. protestów. Większość z nich sędziowie odrzucili, wskazując, iż opierają się na wzorze udostępnionym przez Romana Giertycha i nie mają wskazania konkretnych uchybień, które mogłyby realnie wpłynąć na zmianę wyniku wyborów. Mowa aż o 49 598 protestach.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Adam Bodnar, prokurator generalny i minister sprawiedliwości planuje powołanie specjalnego zespołu. Jego zadaniem ma być sprawdzenie wyników w 296 komisjach wyborczych. Bodnar zwrócił się także z wnioskiem do SN o przeprowadzenie oględzin kart do głosowania w 1472 komisjach.

Roman Giertych wskazuje, iż głosy powinny zostać przeliczone we wszystkich komisjach, bo jak stwierdził „jak przeliczymy w jednych, to zawsze ich dobór będzie kontestowany”.

Co o tym sądzicie?

Idź do oryginalnego materiału