9 wiatraków pod Dąbrową Tarnowską? Mieszkańcy protestują, inwestor uspokaja

rdn.pl 3 dni temu
Zdjęcie: wiatraków


W okolicach Dąbrowy Tarnowskiej może w przyszłości stanąć nowa farma wiatrowa. Plany na lokalizację turbin wiatrowych wzbudziły emocje wśród radnych i mieszkańców, natomiast przedstawiciele inwestora uspokajają, iż nie ma się czego obawiać.

Jako lokalizację dla planowanych wiatraków wytypowano tereny trzech miejscowości: Szarwarku, Nieczajnej Górnej i Nieczajnej Dolnej. Część mieszkańców obawia się szkodliwego wpływu elektrowni na ich funkcjonowanie.
Argumentem mieszkańców przeciwko wiatrakom jest m.in. ciągły hałas, emitowany przez łopaty wirnika. Dyrektor ds. rozwoju projektów w grupie Enerconet Paweł Piaseczny przekonuje, iż miejsca, gdzie mogłyby zostać ustawione turbiny, wybrano w taki sposób, by nie powodowały uciążliwości.

-Każda lokalizacja jest poprzedzona wielokryterialnymi analizami lokalizacyjnymi. Jednym z tych kryteriów jest właśnie model akustyczny. Po zlokalizowaniu w terenie takiej turbiny wykonujemy model akustyczny, w którym sprawdzamy, jak daleko ta izofona, czyli zasięg dźwięku o określonym natężeniu, sięga do mieszkańców, do zabudowań.

W odpowiedzi na obawy mieszkańców, gminni radni podjęli rezolucję, iż nie zgadzają się na budowę farm wiatrowych. Rezolucja nie ma mocy prawnej, natomiast wyraża jasne stanowisko, iż wiatraki na terenie gminy nie są mile widziane.

Paweł Piaseczny wyjaśnia iż proces wyboru lokalizacji na farmę wiatrową wymaga spełnienia licznych warunków. Hałas i odległość od zabudowań nie są jedynymi kryteriami:

-Warunki i możliwości przyłączenia do sieci elektroenergetycznej. Ograniczenia, wynikające ze zbliżeń, i tu jest właśnie to słynne 700, 500 metrów. Klasy bonitacyjne gruntów. Plany urbanistyczne gminy. Ograniczenia wynikające ze zbliżeń do sieci infrastruktury. Zbliżenia do dróg. Zbliżenia do linii kolejowych. Zbliżenia do sieci uzbrojenia terenu. Bierzemy też pod uwagę odległość od terenów chronionych przyrodniczo i krajobrazowo. Analizę wietrzności, analizę akustyczną, analizę przyrodniczą. Bierzemy pod uwagę siedliska gatunków chronionych, trasy przelotów ptaków, ograniczenia wynikające z ruchu lotniczego. Jest bardzo wiele czynników, które musimy wziąć pod uwagę, zanim w ogóle postawimy tę kropkę na mapie.

Dyrektor podnosił także argument, iż lokalizacja farmy wiatrowej na terenie gminy Dąbrowa Tarnowska oznaczałaby napływ pieniędzy z płaconych przez firmę podatków do kasy samorządu. W przypadku 9 wiatraków, gmina mogłaby otrzymywać ponad 2 miliony złotych rocznie.

Dodajmy, iż toczy się w tej chwili proces legislacyjny w sprawie tzw. ustawy wiatrakowej – zgodnie z proponowanymi zmianami, odległość od zabudowań będzie mogła wynosić, nie 700 jak w tej chwili, ale minimalnie 500 metrów. w tej chwili prawo dopuszcza odległość określoną jako 10 H, czyli dziesięciokrotność wysokości wiatraka.

Mieszkańcy Dąbrowy Tarnowskiej nie chcą farm wiatrowych

Idź do oryginalnego materiału