Za młodu niektóre elementy garderoby traktujemy jak zło konieczne i nosimy wyłącznie w wyjątkowych przypadkach. Weźmy na przykład bieliznę termiczną, którą młode kobiety uznają wyłącznie za część stroju narciarskiego. Do pewnych rzeczy najwyraźniej trzeba dorosnąć, między innymi do tego, by na pierwszym miejscu postawić własny komfort, a nie wydumane wymogi mody. Dlatego rozsądne kobiety bez zażenowania zakładają czapki, kalosze czy bawełnianą bieliznę.