Mam ostatnio „fazę” na różowe koszule i dlatego kilka dni temu przygotowałem na
krótki poradnik pokazujący jak taką koszulę można łączyć z innymi ubraniami. Na blogu publikuję nieco szerszą wersję.
Chciałbym pokazać, iż mimo, iż różowe koszule nie mają wielu fanów w Polsce, to jest to kolor dość uniwersalny, który pięknie wygląda w zestawach z bardziej klasycznymi kolorami ubrań. Jest to dobra alternatywa dla koszul białych i błękitnych, jeżeli te już wam się znudziły.
Zobaczcie przykładowe zestawy z krótkim komentarzem. We wszystkich stylizacjach wykorzystałem tę samą koszulę. To mój ulubiony typ koszul codziennych, czyli bawełna oxford w wersji pranej (tzw. washed oxford) z kołnierzem button-down. Nie jest to koszula mocno casualowa, ale też nie można jej zaliczyć do koszul eleganckich. Jest gdzieś pomiędzy i pewnie też dlatego w mojej opinii można ją uznać za bardzo uniwersalną, szczególnie dla osób preferujących styl smart casualowy. Przez cały rok kupicie je m.in. w Polo Ralph Lauren i Gant.
Zacznę jednak od tych najmniej eleganckich zestawów. W pierwszym z nich proponuję dżinsy, wełnianą kamizelkę i kurtkę woskowaną. Drugi zestaw to propozycja bardziej wiosenna, zwróćcie uwagę jak pięknie róż wygląda w towarzystwie ubrań i dodatków w kolorze szarym. Z kolei trzeci zestaw pokazuje, iż świetnym towarzyszem dla różu mogą być także wszelakie odcienie brązów.
Z kolei w zestawie nr 4 widać klasyczne kolory ziemi, które też bardzo dobrze wyglądają z różem. Szczególnie polecam zieleń, która w modzie męskiej bardzo rzadko jest łączona z kolorem różowym, a wygląda to bardzo dobrze. Zestaw nr 5 to połączenie, które bardzo lubię, czyli czekoladowa marynarka, dżinsy i właśnie różowa koszula, która pięknie rozjaśnia całość. W ostatnim zestawie pokazuję, iż mniej formalne garnitury (w tym przypadku bawełniany), też mogą dobrze wyglądać z taką nieformalną koszulą.
Który zestaw wybralibyście dla siebie?