Makijaż oczu po 50. roku życia rządzi się własnymi prawami. Chcemy wyglądać świeżo, elegancko i naturalnie, unikając obciążających kosmetyków, które podkreślają zmarszczki czy opadającą powiekę. Dlatego tak ważne jest, aby eyeliner był nasycony, szybki w aplikacji i wyjątkowo precyzyjny.
Spojrzenie odmłodzone w zaledwie kilka chwil. Ten produkt już stał się moim ulubieńcem
Wraz z wiekiem linia rzęs zaczyna wydawać się rzadsza, a oko mniej wyraziste. Eyeliner w pisaku to najlepsza odpowiedź na te zmiany, bo pozwala jednym ruchem narysować gładką, czarną kreskę, która działa liftingująco.
Bourjois Liner Feutre ma wyjątkowo precyzyjną końcówkę, dzięki której kontrola nad kreską jest pełna, choćby jeżeli nie masz wprawy lub twoja powieka jest bardziej delikatna. Ultra czarna pigmentacja sprawia, iż już jedna warstwa wystarcza, aby nadać spojrzeniu głębi.
Ten efekt doceniają zarówno profesjonalne makijażystki, jak i kobiety, które cenią codzienny, szybki makijaż. Eyeliner nie rozlewa się, nie odbija na powiece i nie wymaga poprawek w ciągu dnia. To kosmetyk typu „zaufany kompan": zawsze wygląda dobrze i nie zawodzi w najmniej odpowiednim momencie.
Praktyczny i intuicyjny. Ten produkt to strzał w dziesiątkę
Kobiety po 50-tce szczególnie cenią kosmetyki, które są maksymalnie intuicyjne. Ten eyeliner został stworzony właśnie z myślą o wygodzie użytkowania, jest lekki, stabilny w dłoni, a jego pisakowa formuła wybacza drobne błędy.
W Rossmannie możemy dostać go teraz za zaledwie 26,99 zł, a dodatkowo produkt ten wpisuje się w promocję 2+1, dzięki której przy zakupie dwóch innych produktów marki Bourjois, Rimmel lub Max Factor zapłacimy tylko za 2!
Warto sprawdzić: Lasocki rusza z wyprzedażą - ocieplane, skórzane kozaki znalazłam tam w super cenie
![Stroiły w niedzielę swój salon urody na święta. Zaatakował je ksiądz [wideo]](data:image/png;base64,iVBORw0KGgoAAAANSUhEUgAAAAIAAAACCAYAAABytg0kAAAAFElEQVQYV2N8+vTpfwYGBgZGGAMAUNMHXwvOkQUAAAAASUVORK5CYII=)
