5 kolorów, które szpecą łazienkę. Współcześni projektanci unikają ich jak ognia

kobieta.gazeta.pl 1 dzień temu
Na jaki kolor nie malować łazienki? Zanim sięgniesz po wałek, sprawdź, które odcienie mogą popsuć klimat wnętrza. Niektóre z nich znacznie odbierają przyjemność z relaksu. A przecież łazienka powinna sprzyjać długim kąpielom, wyciszeniu i estetyce.
Łazienka to jedno z tych pomieszczeń, w których naprawdę można zaszaleć z designem. Niewielki metraż sprzyja odważnym wyborom, a nietypowe kolory czy materiały mogą całkowicie odmienić klimat wnętrza. To także przestrzeń, w której aranżacja nie musi być nudna ani przewidywalna. Jednak choćby najbardziej kreatywny pomysł może pójść w złym kierunku, jeżeli sięgniemy po odcienie, które wyszły z mody lub źle znoszą codzienne warunki. Eksperci ostrzegają przed pięcioma kolorami, które potrafią skutecznie zepsuć efekt "wow".


REKLAMA


Zobacz wideo Żółte plamy na desce klozetowej? Przepis na pastę, która sobie z tym poradzi


Na jaki kolor nie malować łazienki? Z palety wypada aż 5 odcieni
Eksperci od aranżacji są zgodni: istnieją kolory, które po prostu nie sprawdzają się w tej przestrzeni. Jedne przytłaczają, inne postarzały się razem z fugami z lat 80., a niektóre męczą wzrok i odbierają przyjemność z relaksu. Na szczycie listy estetycznych pomyłek króluje łososiowy róż. Pamela Lastiri, ceniona projektantka wnętrz z San Francisco, cytowana przez portal livingetc.com, mówi wprost: ten odcień nie tylko wizualnie postarza wnętrze, ale też tworzy nieprzyjemny kontrast z białą ceramiką. Zamiast niego warto wybrać pudrowy róż lub zgaszoną wersję tego koloru, który jest subtelny, kobiecy i jednocześnie nowoczesny.
Kolejna wpadka? Neony. Zamiast dodawać energii, wprowadzają wizualny chaos. Rachel Sherman, właścicielka nowojorskiego studia projektowego radzi unikać jaskrawej żółci i intensywnych odcieni różu. W niewielkich łazienkach, gdzie dominuje sztuczne oświetlenie, takie odcienie mogą wywołać wrażenie niepokoju. Zamiast nich lepiej sięgnąć po stonowane alternatywy, jak ziołowa zieleń, pistacja czy kremowa żółć. Są znacznie łagodniejsze dla oka i o wiele bardziej sprzyjające relaksowi.


Kontrowersyjnym kolorem jest dziś również szałwia. Jeszcze niedawno uchodziła za idealny odcień do łazienek, a dziś coraz częściej mówi się o niej w kontekście przewidywalności i nudy. Grazzie Wilson, dyrektor kreatywna marki Ca' Pietra, zauważa, iż choć wciąż popularna, szałwia powoli traci świeżość i oryginalność. Zamiast niej lepiej sięgnąć po pistacjowe, leśne lub eukaliptusowe tony. Są subtelne, ale mają wyrazisty charakter i nie wyglądają, jakby były wybrane z "braku laku". Na cenzurowanym znalazły się również biel i chłodne szarości. Projektant z Ripples, ostrzega, iż w łazienkach pozbawionych światła dziennego takie odcienie potrafią stworzyć zimny, wręcz szpitalny klimat, który bardziej kojarzy się z gabinetem zabiegowym niż miejscem codziennego relaksu.
I wreszcie granat. Przez lata uważany za elegancki i ponadczasowy, dziś coraz częściej uznawany jest za zbyt ciężki, zwłaszcza w małych przestrzeniach. Jego lżejsza wersja? Denimowy błękit - równie głęboki, ale bardziej przyjazny, relaksujący i łatwiejszy w zestawieniu z naturalnymi materiałami, jak drewno czy kamień. Pamiętajmy, iż w łazience nie chodzi wyłącznie o estetykę, chodzi o nastrój, który w niej tworzymy. A po zamknięciu drzwi lepiej poczuć spokój i harmonię niż... wspomnienie trendów sprzed dekady.


Malowanie ścian istock/@KatarzynaBialasiewicz


Co jest najlepsze na ściany do łazienki? Modny aranż nie kończy się na farbach
Łazienka nie musi być pomalowana, by wyglądała dobrze. Co więcej, coraz częściej projektanci rezygnują z farb na rzecz rozwiązań, które wnoszą do wnętrza teksturę, głębię i charakter. W 2025 roku rządzi naturalność, faktura oraz przemyślany minimalizm z nutą szaleństwa. Na pierwszym planie tynki strukturalne i efekt "limewash", czyli wapienne wykończenia w stylu surowych ścian z Toskanii. Nadają wnętrzu rustykalnej elegancji, współgrają ze światłem i są wyjątkowo modne. Cechuje je również większa odporność na wilgoć, o ile zastosujemy odpowiednie zabezpieczenie.


Na drugi plan wysuwają się nowoczesne tapety winylowe ze wzorami botanicznymi, geometrycznymi deseniami i fakturowanymi powierzchniami. Nie tylko są odporne na parę, ale także dodają stylu i ciepła choćby najmniejszej łazience. Nie można pominąć drewna i okładzin drewnopodobnych, które w tej chwili przeżywają renesans. Jasny dąb, bambus, a choćby fornirowane panele to sposób na stworzenie przytulnej strefy wellness bez efektu "sauny w piwnicy". I wreszcie mocny trend - total look z kafli. Nie tylko na podłodze i w strefie prysznica, ale i na ścianach, blatach, a choćby zabudowie WC. Najmodniejsze są płytki o nieregularnej strukturze, błyszczące jak szkliwo lub w matowych, ziemistych tonacjach.
Co jest dla Ciebie najważniejsze w kolorystyce łazienki? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału