25-latka biegała boso i zachowywała się irracjonalnie – trafiła do szpitala

lukamaro.pl 5 godzin temu

Młoda kobieta – prawdopodobnie po zażyciu narkotyków – biegała boso po ulicy na Mokotowie, zagrażając innym i sobie. Pomocy udzielili jej strażnicy miejscy.

W piątkowe popołudnie 25 kwietnia, strażnicy miejscy z II Oddziału Terenowego odebrali niepokojące zgłoszenie z ulicy Rejtana. Jak alarmował zgłaszający młoda kobieta biegała na bosaka po ulicy, co groziło potrąceniem przez samochód oraz budziło zakłopotanie u przechodniów. Patrol, który dotarł na miejsce od razu zauważył 25-latkę, która na widok radiowozu weszła do sklepu. Strażnicy, którzy podążyli za nią, byli świadkami, jak kobieta biega pomiędzy regałami, skacze po krześle sprzedawców i tarza się – na przemian zdejmując i zakładając obuwie. Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej, by ograniczyć ruchliwość klientki i poprosili o przedstawienie się, odparła po polsku, iż nazywa się „Hu Wooo” i urodziła się w Korei. Kobietę poproszono o okazanie zawartości kieszeni. W jednej z nich znajdowała się torebka strunowa z białym proszkiem. Być może to ta substancja zmieniła nie tylko świadomość, ale i obywatelstwo 25-latki, ponieważ według dokumentów nosiła ona polskie imię i nazwisko, a pochodziła z zachodniego Pomorza. W związku z podejrzeniem posiadania i zagrożenia zdrowia oraz użyciem środków psychoaktywnych, na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe i policja. Ratownicy, którzy niebawem zbadali kobietę uznali, iż konieczna będzie pomoc szpitalna w placówce przy ulicy Sobieskiego. Dalsze czynności w sprawie torebki z proszkiem i jej posiadaczki przejęła policja.

  • Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
  • Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.

Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy

Idź do oryginalnego materiału