Perfumy Zary to nie byle co — przy ich tworzeniu często pracują uznani perfumiarze, którzy wcześniej współtworzyli kompozycje dla marek luksusowych. Niekiedy jedyną różnicą jest głównie detal, flakon i oczywiście cena. A czasem potrafią zaskoczyć choćby trwałością.
Zara Red Vanilla — tańszy zamiennik La Vie Est Belle od Lancôme
Dlaczego te dwa zapachy są do siebie tak podobne? W obu znajdziemy mieszankę owocowych i drzewnych nut z wyraźnym, paczulowym tłem. To jeden z tych aromatów, od których trudno oderwać nos – intensywny, kobiecy, zapadający w pamięć. Red Vanilla, jak sama nazwa wskazuje, opiera się na słodkiej nucie wanilii. Wśród składników znajdziemy też czarną porzeczkę, gruszkę, praliny, irysa i fasolę tonka — niemal lustrzane odbicie tego, co znajdziemy w La Vie Est Belle.

W efekcie poczujemy otulającą kompozycję, która przywodzi na myśl spacer po rajskim ogrodzie pełnym owoców i kwiatów. jeżeli szukasz zapachu, który gwarantuje komplementy, to właśnie go znalazłas. W zestawie z drugim flakonikiem kupisz go teraz za jedyne 89,90 zł!
Czytaj też: Te perfumy ociekają luksusem, a Rossmann je wyprzedaje. Wyrafinowany, elegancki zapach dla kobiet
Zara Black Amber — odpowiednik The One od Dolce&Gabbana
Black Amber to zupełnie inna bajka, ale równie wyjątkowa. Choć także utrzymana w kwiatowym klimacie, różni się charakterem i tonem od Red Vanilla. Zarówno Black Amber, jak i The One od Dolce&Gabbana zawierają nuty bursztynu, wanilii i piżma — to one nadają zapachowi głębi i ciepła. Różnice zaczynają się jednak w sercu kompozycji. The One stawia na klasyczne kwiaty — głównie lilię i bergamotkę, podczas gdy Zara poszła w bardziej owocowym kierunku, dodając słodką wiśnię i egzotyczną marakuję.
Jak pachnie Black Amber? To zapach wyrazisty, lekko słodki, owocowy, przyjemnie otulający. The One z kolei jest bardziej pudrowy, przyprawowy, z eleganckim, wieczorowym charakterem. Oba mają w sobie coś wyjątkowego — ale jeżeli szukasz czegoś świeżego, kobiecego i niedrogiego, ta propozycja z Zary może być twoim ideałem.