W 2025 roku w Księdze Rekordów Guinnessa pojawił się nowy wpis. Sieć kawiarni Roasters, posiadająca cztery lokalizacje w Dubaju oraz 11 w całych Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zaserwowała "najdroższą filiżankę kawy". W efekcie kawiarnia bije na głowę wszystkie dotychczasowe osiągnięcia. O jakiej kwocie mowa? W tym przypadku nie chodzi o zwykły napój. To symbol prestiżu, przepychu oraz samego miasta, które konsekwentnie udowadnia, iż granice luksusu istnieją tylko po to, by je przekraczać.
REKLAMA
Zobacz wideo Pijesz ją codziennie rano, a czy wiesz jak powstaje? Odwiedziliśmy plantację kawy
Najdroższa kawa na świecie wskazuje na potęgę Dubaju. Taki luksus ma swoją cenę
Jak wskazuje oficjalna strona Guinness World Records, rekord został pobity, gdy w Roasters Specialty Coffee House w Dubaju sprzedano filiżankę kawy, której koszt wynosił aż 2,5 tysiąca dirhamów, co daje około 2 470 złotych. Oficjalne wręczenie certyfikatu odbyło się 13 września 2025 r. w głównym lokalu w Downtown Dubai w obecności mediów, miłośników kawy oraz sędziów rekordów.
To nagroda, która celebruje zaangażowanie naszego zespołu i potwierdza rosnącą reputację Dubaju jako miejsca wyjątkowych doświadczeń kawowych
- skomentował współzałożyciel i CEO marki Konstantin Harbuz.
Dlaczego kawa jest tak droga? Znaczenie mają ziarna, sztuka parzenia oraz sama filiżanka
Doceniona została niezwykła jakość ziaren i perfekcyjna sztuka parzenia. Rekordowo drogi napój powstał z najrzadszych i najbardziej ekskluzywnych ziaren kawy na świecie - Hacienda La Esmeralda z Panamy. Skupiono się na nagradzanej odmianie Geisha słynącej z owocowych i cytrusowych nut smakowych, ograniczonej dostępności oraz wysokiej ceny. Kawę zaparzono manualnie przy użyciu filtra V60 i podano ją w unikatowej szklance Edo Kiriko, która jest rękodziełem wytworzonym przez japońskich rzemieślników. Dodatkowo kawa przyrządzana jest przy stoliku przez dedykowanego baristę z pomocą ekspresu wyposażonego w kontrolę temperatury i specjalny filtr, co pozwala na wydobycie z ziaren pełni aromatu. Przy okazji przeprowadzono również degustację wykwintnych deserów z dodatkiem Geisha - tiramisu oraz lodów czekoladowych.
Każda filiżanka opowiada historię, ta również. Opowiada o kunszcie, precyzji i odważnym guście Dubaju
- zapewnia Konstantin Harbuz. Wydarzenie zbiegło się z inwestycją dokonaną przez dubajski startup, który na aukcji "Best of Panama 2025" kupił 20-kilogramową partię kawy Geisha z plantacji Hacienda La Esmeralda za 604 tysięcy dolarów, a więc ponad 2 miliony złotych.
Zobacz też: Restauracyjne jedzenie w szkolnym automacie. Uczniowie i nauczyciele są nim zachwyceni
Źródła: guinnessworldrecords.com, yalladubai.ae, well.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.