Zygmunt Solorz w 1992 roku założył Telewizję Polsat, a w 1999 platformę telewizyjną Cyfrowy Polsat. Później do grupy dołączyły kolejne podmioty, takie jak Polkomtel, Netia oraz Interia.pl. W 2024 roku przedsiębiorca zajął 6. miejsce na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost". Jego majątek jest szacowany na 8,5 mld zł.
REKLAMA
Druga żona Solorza też pracowała w Polsacie. Do 2012 roku była prezesem
Miliarder rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. Jego pierwszą żoną była Ilona Solorz, którą poznał w Niemczech. Kobieta prowadziła firmę w Monachium. Wzięli ślub w 1983 roku i Zygmunt przyjął nazwisko żony. Prowadzili razem biznes i wydawać by się mogło, iż dobrze się dogadują. Doczekali się syna Tobiasa. W 1991 roku para postanowiła jednak się rozwieść. Zygmunt wrócił do Polski, a Ilona razem z dzieckiem została w Niemczech. Rok później Solorz stanął na ślubnym kobiercu po raz drugi. Jego wybranką została Małgorzata Żak. Od niej przyjął drugi człon nazwiska. Para pokazywała się razem na salonach, a Małgosia została prezesem zarządu Fundacji Polsat. To małżeństwo również zakończyło się niepowodzeniem i w 2014 roku Żakowie się rozwiedli. Mają dwójkę dzieci: Piotra i Aleksandrę.
Zygmunt Solorz i Małgorzata Żak Fot. Wojciech Olkusnik / Agencja Wyborcza.pl
Kim jest trzecia żona Solorza? Justyna Kulka ma być w konflikcie z jego dziećmi
Przez kolejne 10 lat u boku Solorza pojawiały się różne kobiety, jednak żadna z nich nie zagościła w jego życiu na dłużej. Aż do marca 2024 roku, kiedy w mediach pojawiła się informacja, iż Zygmunt wziął ślub po raz trzeci. Jego małżonką została Justyna Kulka. Ceremonia odbyła się w Liechtensteinie. W czerwcu kobieta została powołana do Rady Nadzorczej Spółki Cyfrowy Polsat S.A. Została też wiceprzewodniczącą Rady Programowej Stowarzyszenia Lepsza Polska. Temu związkowi przeciwne są dzieci miliardera, które uważają, iż Kulka dąży do przejęcia kontroli nad firmą. Zygmunt zapewnia jednak, iż wszystko ma pod kontrolą. - Rzadko pozwalam sobie na takie wyznania, ale obiecałem żonie podróż poślubną, której ze względów zawodowych nie mogliśmy odbyć wcześniej. Jesteśmy w Europie w trakcie rejsu. Jednak cały czas jestem na bieżąco ze sprawami firm i biorę udział w ich pracach. Proszę się o mnie nie martwić, mam wszystko pod kontrolą - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
