Zrób to z burakami po barszczu. Obiad na drugi dzień jak za darmo

g.pl 21 godzin temu
Zdjęcie: Fot. istockphoto.com/ autor GI15702993GI15702993


Co zrobić z buraków z barszczu? To pytanie najprawdopodobniej zadaje sobie masa Polaków po świętach Bożego Narodzenia. Odpowiedzi na szczęście nie trzeba zbyt długo szukać. Opcji jest kilka, a każda z nich stanowi wyjątkową propozycję obiadowego dania.
Co można zrobić z gotowanych buraków? Oto jest pytanie, które najczęściej zadajemy sobie w momencie, kiedy odcedzamy barszcz. Na szczęście nie musimy za bardzo wysilać szarych komórek, ponieważ sposobów na wykorzystanie warzywa jest mnóstwo. Większość przepisów stanowi ukłon dla miłośników kuchni wegetariańskiej. Sałatka, kopytka, a może burger? Zdecyduj sam i sięgnij po jeden z poniższych przepisów. Istnieje też oczywiście wersja dla leniwych, w której wystarczy zetrzeć warzywo, podgrzać na patelni i doprawić pieprzem oraz solą. Tak przygotowane buraki będą stanowiły doskonały dodatek do obiadu.


REKLAMA


Zobacz wideo Sposób na niejadka według Katarzyny Bosackiej? "Zapraszajmy dzieci do kuchni"


Prosta sałatka z buraków gotowanych. Zapomnij o majonezie
Do przyrządzenia prostej sałatki, w której skład wchodzą ugotowane buraki, będziemy potrzebowali również:


ser feta
rukolę
orzechy włoskie
musztardę francuską
miód
cytrynę
olej


Przygotowanie lekkiego dania zaczynamy od pokrojenia 3 buraków w drobną kostkę. Następnie to samo robimy z kostką sera feta. Rozdrobnione składniki przesypujemy do miski wypełnionej rukolą. Kolejnym krokiem będzie przyrządzenie sosu. Dwie łyżki musztardy mieszamy z łyżką oleju (najlepiej z winogron), łyżką miodu oraz łyżeczką soku z cytryny. Całość dokładnie mieszamy, a następnie wylewamy do miski z przygotowanymi wcześniej produktami. Na samą górę rozsypujemy posiekane drobno orzechy włoskie. Ilość chrupiącego składnika dobieramy wedle własnych upodobań.


Kluski z buraka. Przygotuj smaczne danie w myśl zasady zero waste
Kopytka to jedno z najprostszych w przyrządzeniu dań, które jest niezwykle uniwersalne. Mało kto będzie kręcił nosem, kiedy podamy mu talerz pełen tego przysmaku. Buraczana wersja niewątpliwie zachwyci dzieci. Przygotujemy ją mieszając ze sobą:


3 szklanki tartych buraków
1 szklankę ugniecionych ziemniaków
1 szklankę mąki pszennej
0,5 szklanki skrobi ziemniaczanej
2 żółtka
sól i pieprz do smaku


Na początku w jedno należy złączyć składniki warzywne - buraki i ziemniaki. Następnie do tej mieszanki dodajemy wszystkie kolejne produkty i wyrabiamy całość do uzyskania kompletnej, gładkiej masy. Ciasto rolujemy w cieniutkie wałki, które kroimy na małe kawałki. Czerwone kopytka gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie. Wyciągamy je dopiero po upływie minuty od wypłynięcia na powierzchnię.


Wege burger z buraka. Doskonała propozycja dla miłośników diety roślinnej
Burgery większości osób kojarzą się z typowo mięsnym daniem. Na przestrzeni lat ta wizja zaczęła jednak ulegać zmianie, ponieważ na rynek weszły wegetariańskie zamienniki mięsa. Zamiast soczystej wołowiny do bułki zaczęto wkładać warzywne kotleciki. Jednym z przykładów jest wersja z buraka, którą z łatwością można przyrządzić w domu. Do jej przygotowania potrzebować będziemy:


2 buraki
100 g kaszy jaglanej
1 jajko
oliwę
mąkę pszenną
natkę pietruszki
sól i pieprz do smaku


Na samym początku ugotowane buraki należy zetrzeć na grubych oczkach tarki. W międzyczasie gotujemy kaszę jaglaną. Kiedy produkt wystygnie, łączymy go z rozdrobnionym warzywem, po czym dokładnie mieszamy całość. Następnie w misce z produktami ląduje jajko, 1 łyżeczka oliwy oraz drobno posiekana natka pietruszki. Dorzucamy również szczyptę pieprzu i soli. Na końcu wsypujemy 5 łyżek mąki i zarabiamy masę, które powinna być zwarta i kleista. Po dokładnym połączeniu składników formujemy burgery, a następnie wykładamy je na blachę wyłożoną papierem. Naczynie wkładamy do rozgrzanego na 180 stopni Celsjusza piekarnika na 15 minut. Kotleciki warzywne można podawać z ulubionymi dodatkami.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału