Zostawmy ją tu, niech sobie zdycha! mówili, wrzucając staruszkę w śnieg. Łotry nie rozumieli, iż bumerang niedługo do nich wróci. Weronika Kowalska szła w stronę klatki schodowej. Sąsiadki na ławce dyskutowały o nowo zaparkowanym samochodzie. Czyj to? zapytała Weronika. Nie wiadomo! odparła jedna z sąsiadek. Pewnie należy do Marii. U nas starsi ludzie nie jeżdżą […]